W piątek (29 października) do olsztynianki zadzwonił fałszywy pracownik banku, który poinformował ją, że jej oszczędności mogą być zagrożone i że na jej dane zostały zaciągnięte kredyty gotówkowe. 29-latka uwierzyła w historię i podała rozmówcy hasła i kody do swojego konta bankowego. Na tej podstawie, oszuści dokładnie wiedzieli, jakie środki są zgromadzone na rachunku oraz jakie transakcje były wykonywane w ostatnim czasie.
Kobieta, zgodnie z instrukcją podaną przez oszusta, wypłacała pieniądze ze swojego rachunku bankowego, a następnie wpłacała je na podawane na bieżąco przez oszusta kody BLIK. Olsztynianka straciła w ten sposób ponad 130 tys. zł.
Następnego dnia ten sam oszust ponownie zadzwonił do 29-latki, aby przeprowadzić kolejne transakcje z wykorzystaniem kodu BLIK. Tym razem kobieta była czujna i nie dała się oszukać. Poinformowała też oszusta, że sprawa została zgłoszona na policję i wtedy fałszywy pracownik banku się rozłączył.
Policjanci apelują o ostrożność w sieci. Pamiętajmy, aby nigdy nie przekazywać pieniędzy obcym osobom ani nie przesyłać ich na podane przez oszustów numery kont.
Komentarze (16)
Dodaj swój komentarz