Zatem, jakie błędy najczęściej popełniają kobiety na „bieliźnianych” zakupach? Co musisz wiedzieć, zanim dobierzesz dla siebie balkonetkę lub model push-up?
Błąd 1: Wybierasz za szeroki lub za wąski obwód
Opowiedz sobie na pytanie: kiedy ostatni raz mierzyłaś się pod biustem, weryfikując czy Twój rozmiar nie zmienił się pod wpływem np. spadku lub przyrostu masy ciała? No właśnie.
Dobrze dobrany obwód, ma ogromne znaczenie dla naszego komfortu i zdrowia - to właśnie na nim opiera się większość ciężaru piersi, dzięki czemu odciążane są barki i ramiona. Jeśli więc biustonosz jest za luźny – istnieje ryzyko, że piersi nie otrzymają solidnej „konstrukcji”, podtrzymującej ich położenie. Jeśli będzie za ciasny – spowoduje ból i przyczyni się do deformacji. Podstawowym sygnałem, mówiącym nam, że źle dobraliśmy rozmiar, są charakterystyczne odgniecenia, siniaki i w skrajnych przypadkach – krwiaki lub rany.
Porada I: jeśli chcesz sprawdzić, czy Twój biustonosz jest poprawnie dobrany – unieść ręce do góry. Jeśli biustonosz pozostanie w jednym, stabilnym miejscu, to znak, że udało Ci się odpowiednio dobrać rozmiar. Jeśli jednak zapięcie znajdzie się np. pomiędzy łopatkami, to znak, że model jest za duży i pilnie należy go wymienić.
Porada II: weź centymetr krawiecki i stań przed lustrem. Zmierz swój obwód na wysokości żeber – w miejscu, w którym docelowo znajdzie się dolna fiszbina. Centymetr powinien ściśle przylegać do ciała, nie powodując bólu i dyskomfortu. Gdy odczytasz wynik zaokrąglaj liczbę w dół – np. jeśli miarka wskaże 93 cm, Twój obwód powinien wynieść 90 cm.
Błąd 2: Zła miseczka biustonosza
Niewłaściwie dobrana miseczka – za duża lub za mała – wyróżnia się odstającym materiałem, luzem pomiędzy materiałem a piersią, albo tworzeniem „bułeczek” na wysokości szwów. Zarówno pierwsza, jak i druga sytuacja jest niekomfortowa i wpływa na stan naszych piersi, odkształcając je, powodując ból lub zasinienia.
W doborze poprawnej miseczki najbardziej pomocna jest… metryka i pomiar. Nie kupuj biustonosza „na oko”, nie trzymaj się sztywno jednego rozmiaru i przede wszystkim – mierz swój obwód przynajmniej raz w roku. Jak poprawnie to zrobić? Stan prosto przed lustrem, załóż swój dotychczasowy biustonosz, a następnie obejmij centymetrem krawieckim całą objętość - najlepiej na wysokości sutków. Jeśli Twój biust jest mało jędrny – pochyl się delikatnie do przodu, aby uzyskać bardziej wiarygodny pomiar. Otrzymany wynik (np. 100 cm), to tzw. obwód w biuście.
Porada III: każdy producent posiada inną rozmiarówkę, co oznacza, że miseczka B w jednym sklepie, niekoniecznie jest tożsama z miseczką B w drugim sklepie. Profesjonalne sklepy bieliźniane, takie jak np. sklep internetowy z bielizną – GAIA, posiadają na swojej stronie kalkulator, który jest drogowskazem dla prawidłowego rozmiaru. Skorzystaj z niego i sprawdź, która miseczka odpowiada Twoim obwodom.
Błąd 3: Niewłaściwy model
Push up, semi-soft, braletka, bardotka… na rynku spotkać możemy ogrom różnorodnych modeli, które nie tylko wyróżniają się odmiennym wykończeniem, ale przede wszystkim – innymi właściwościami. Dobór odpowiedniego modelu jest więc kluczowy dla Twojego komfortu, zwłaszcza jeśli jesteś właścicielką niewielkiego lub dużego biustu. Nie bez powodu producenci proponują nam modele o różnych fiszbinach, innym wykończeniu i nierzadko – innej funkcjonalności. Nie zawsze model push-up sprawdzi się w przypadku biustu pełnego i ciężkiego. Nie każda bardotka pięknie uniesie szeroko rozstawione piersi. Ostatecznie więc najważniejsze jest indywidualne podejście do Twojego ciała, dlatego w przypadku pojawiający się wątpliwości - zaciągnij opinii brafitterki lub ekspedientki, w Twoim ulubionym sklepie bieliźnianym.
Porada IV: przyjęło się, że na lekki i jędrny biust najlepiej sprawdzi się model plunge lub push-u; na biust duży – balkonetka lub model pełny; a najbardziej uniwersalnym, jest tzw. half-cup.
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz