Dziś jest: 21.11.2024
Imieniny: Janusza
Data dodania: 2023-04-10 09:05

Krzysztof Brągiel

Skąd wziął się śmigus dyngus i czy można oblewać bezkarnie?

Skąd wziął się śmigus dyngus i czy można oblewać bezkarnie?
Lany poniedziałek jedni świętują symbolicznie, inni z przytupem
Fot. Łukasz Kozłowski / Olsztyn.com.pl

Niektórzy na ten dzień czekają cały rok. Inni woleliby, aby szybko się skończył. Lany poniedziałek budzi emocje już na etapie językowej poprawności. Śmigus-dyngus czy śmingus-dyngus? Oblewać można wszystkich jak leci i bezkarnie, czy symbolicznie i tylko najbliższą rodzinę? Skąd w ogóle wziął się pomysł, aby w drugi dzień świąt wielkanocnych mieć w pogotowiu wiadro z wodą?

reklama

Zacznijmy od fundamentów. Poprawnie to śmigus-dyngus, choć trzeba przyznać, że forma śmingus-dyngus doczekała się w Polsce wielu zwolenników.

Dyngus może pochodzić od niemieckiego „dingen”, co oznacza „wykupywać się”. Wedle niektórych badaczy źródłem jest inne słówko naszych sąsiadów zza Odry, a więc dünnguss (chlust wody). Obie teorie mają sens ponieważ w dawnych zwyczajach chodziło o „wykupowanie się” od oblania wodą. Wykupywać musiały się młode dziewczęta. Przepustką do suchego ubrania okazywały się pisanki lub smakołyki z wielkanocnego stołu

Śmigus może natomiast pochodzić, albo z niemieckiego „schmackostern” albo polskiego „śmigać” i ma nawiązywać do zwyczaju smagania gałązkami panien na wydaniu. Idealne do tego celu okazywały się gałązki wierzbowe, brzozowe lub jałowca. Wierzono, że podobne zabiegi podziałają na dziewczęta prozdrowotnie, a w przyszłości obrodzą gromadką dzieci.

Z czasem śmigus i dyngus połączyły siły. Z dwóch odrębnych zwyczajów powstała wspólna nazwa. O ile kiedyś smaganie witkami było niezwykle popularne, o tyle dziś częściej kultywujemy zwyczaj polewania się wodą. Tutaj mogą pojawić się jednak problemy natury prawnej.

Nie wszyscy traktują lany poniedziałek symbolicznie. Rokrocznie policja otrzymuje zgłoszenia od poszkodowanych przez osoby nadmiernie przywiązane do dyngusowej tradycji. Co grozi za wylanie na przechodnia kubła wody wbrew jego woli? 500 zł mandatu a nawet rok więzienia, bo właśnie takie kary obowiązują za naruszenie nietykalności osobistej. Na szczęście w ostatnich latach nie odnotowano w Olsztynie większych incydentów w tym temacie.

Komentarze (10)

Dodaj swój komentarz

  • Biotxt 2023-04-12 08:14:17 95.160.*.*
    Można się spierać ale to nasza tradycja i należy zapewnić jej przetrwanie. Równie głupi jest amerykański Halloween. Wszystko z umiarem, a może być nawet fajnie.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 0 1
  • niestety 2023-04-10 21:33:58 88.156.*.*
    Przejechałam całe miasto i nie widziałem kogoś kto by oblewał. Ten zwyczaj przechodzi a w zasadzie już przeszedł do lamusa.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 4 1
  • doc 2023-04-10 17:07:37 79.191.*.*
    Wszystkie głupie zwyczaje przyszły do nas z Niemiec .
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 3 12
  • xcvbx 2023-04-10 14:10:27 37.248.*.*
    Dobrze że ten głupi zwyczaj minął, że nie trzeba już chować się przed dresami z wiadrami na ulicy. Głupie to było na maxa.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 12 2
  • Zhuge Liang 2023-04-10 12:45:37 178.42.*.*
    Ech te lane poniedziałki za komuny... milicja lała aż miło.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 5 1
  • NBA011 2023-04-10 11:22:34 37.131.*.*
    Jolanta Gołąbęk królowa Bartoszyc
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 6 0
  • Ewa 2023-04-10 10:27:44 83.24.*.*
    Prawica LEJE banialuki cały ,okrągły rok więc dzisiejszy dzień nie na znaczenia!!!!!!
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 6 4
  • Janusz Pisiewicz 2023-04-10 10:25:34 95.160.*.*
    Ostrzegam: kot Prezesa nie lubi wody i nie zna się na żartach. 🖐
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 9 3

www.autoczescionline24.pl