56-latka na widok policji zaczęła się dziwnie zachowywać. Miała powód...

Funkcjonariusze z Olsztyna, zajmujący się zwalczaniem przestępczości gospodarczej zauważyli na jednym z parkingów w mieście citroena, za którego kierownicą siedziała zdenerwowana kobieta. W związku z tym postanowili ją skontrolować. Okazało się, że 56-latka miała powód do niepokoju, bo w bagażniku ukryła tysiące paczek papierosów bez polskich znaków akcyzy.

Policjanci wraz z kierującą pojechali do jej mieszkania, gdzie znaleźli kolejne przemycone wyroby tytoniowe. W garażu i w jednym z pomieszczeń zabezpieczono łącznie 2318 paczek papierosów.

Wstępnie oszacowano, że straty Skarbu Państwa wyniosłyby 50 tys. zł.

56-latka została zatrzymana i usłyszała zarzut przechowywania nielegalnych wyrobów tytoniowych, co stanowi naruszenie przepisów karno-skarbowych i jest zagrożone karą grzywny lub karą pozbawienia wolności do lat 3. Posiadacz przemyconych towarów musi się też liczyć z tym, że jego wyroby przepadną.