11 sierpnia uczniowie szkół ponadpodstawowych poznali swoje wyniki z tegorocznego egzaminu dojrzałości. Z powodu koronawirusa, matury zostały przełożone z 4 maja na 8 czerwca. O ostatecznym terminie egzaminów maturzyści dowiedzieli się dopiero 24 kwietnia. Aż do ostatniej chwili towarzyszył im stres, związany z niewiadomą.
- Cały czas miałam w głowie, że ta matura może wcale się nie odbyć, co potęgowało moje zdenerwowanie. Nie mogłam się skupić na nauce – opowiedziała nam Martyna Klukowska, tegoroczna absolwentka.
Jak podała Centralna Komisja Egzaminacyjna, w tym roku do egzaminu dojrzałości przystąpiło 259 272 uczniów z całej Polski. Finalnie maturę zdało 74 proc., podczas gdy w roku ubiegłym było to 80 proc.
- Jeśli chodzi o zdawalność, jest to wynik w granicach średniej, więc wbrew naszym obawom, nie zadziało się nic niepokojącego – skomentował na dzisiejszej konferencji prasowej dyrektor Centralnej Komisji Egzaminacyjnej, Marcin Smolik.
Najgorzej w całej Polsce wypadli uczniowie z województwa warmińsko-mazurskiego. Tak jak w roku ubiegłym, nasi absolwenci uplasowali się na 16, czyli ostatnim miejscu spośród całego kraju. Lokatę przed naszym regionem zajęło woj. kujawsko-pomorskie, gdzie odsetek zdanych matur wyniósł 71 proc. Na Warmii i Mazurach egzamin „zaliczyło” natomiast 69 proc. Na samym szczycie rankingu znaleźli się maturzyści z woj. małopolskiego (tam maturę zdało 78 proc. uczniów).
- Nie jestem zadowolona z wyników. Myślę, że mogło pójść lepiej. Samej było mi ciężko zmotywować się do nauki. Nauczyciele mówili, że z powodu pandemii matura może być bardzo łatwa i trochę z tego powodu "olałam" sprawę, ale jak się okazało niesłusznie. Dodatkowo cały czas nie wiedziałam, czy faktycznie matura się odbędzie – opowiedziała nam Martyna.
Czy niższa niż w 2019 roku zdawalność matur wynikała ze zdalnego nauczania?
- Moja szkoła prawie w ogóle nie stosowała nauczania zdalnego. Tylko jeden weekend był na to poświęcony, także w praktyce lekcji nie było. Przesyłano nam jedynie materiały do nauki, ale wiadomo, że ciężko jest się zmotywować, żeby samemu cokolwiek zrobić Co prawda ja uczyłam się w liceum zaocznym, ale moim zdaniem, to nie jest żadne usprawiedliwienie – dodała maturzystka.
W Polsce do matury poprawkowej, która odbędzie się we wrześniu, uprawnionych jest 17,2 proc. uczniów. Zdawalnośc w liceach wyniosła 81,8 proc., natomiast w technikach było to 62,2 proc.
Komentarze (8)
Dodaj swój komentarz