ACB 53. Zieliński jednogłośnym zwycięzcą...

Adrian Zieliński z Berkut Arrachionu Olsztyn został jednogłośnym zwycięzcą walki wieczoru podczas gali mieszanych sztuk walki ACB 53 w hali widowiskowo-sportowej Urania. - Bardzo się cieszę ze zwycięstwa. Dużo ono dla mnie znaczy - powiedział Zieliński tuż po pojedynku.

Stolica Warmii i Mazur już po raz drugi gościła jedną z największych organizacji mieszanych sztuk walki ACB. W sobotni wieczór w hali widowiskowo-sportowej Urania odbyło się 15 pojedynków profesjonalnego MMA. Olsztyński klub Berkut Arrachion reprezentowało aż ośmiu zawodników: Adrian Zieliński, Paweł Kiełek, Karol Celiński, Aslambek Arsamikov, Jakub Wikłacz, Kamil Urnuh, Patryk Wołodkiewicz i Paweł Karwowski.

Podczas walki wieczoru jednogłośną decyzją sędziów zwyciężył olsztynianin, Adrian Zieliński, który na punkty pokonał Rosjanina Rasula Yakhyaeva. - Bardzo się cieszę ze zwycięstwa. Dużo ono dla mnie znaczy - powiedział tuż po walce portalowi Olsztyn.com.pl, Adrian Zieliński. - Była podwójna presja. Dałem z siebie wszystko. Myślałem, że będzie więcej walce w stójce. Byłem jednak także przygotowany na inne rozwiązania. Miałem ciężkie, przekrojowe treningi. Zrobiłem wszystko co mogłem i teraz można się cieszyć z wygranej. Przewalczyłem trzy rundy, złapałem kolejne doświadczenie na tak dużej gali. W tym roku czeka jeszcze mnie jedna walka, tak mam zapisane w kontrakcje, ale teraz czeka mnie zasłużony odpoczynek, potem pomyśle co i jak.

Mniej powodów do radości miał jeden ze szkoleniowców Berkut Arrachionu Olsztyn, Szymon Bońkowski, bowiem jedynie trzech zawodników olsztyńskiego klubu wygrało swoje walki.

- Oczekiwania zawsze są spore, bo liczmy, że każdy z zawodników wygra - powiedział Bońkowski. - W większości się to nie udało. Trzy zwycięstwa, które oczywiście nas cieszą, w tym walka wieczoru. Jeżeli chodzi o porażki, to proszę mi uwierzyć, że zawodnicy ze wschodu, z Berkutu są bardzo mocni. W Polsce byłoby nam ciężko dobrać takich przeciwników. Nie boimy się wyzwań i niestety, to jest z tym związane, że nie zawsze się to wygra. W tych przegranych walkach nasi zawodnicy mieli rywali na deskach i w sytuacjach kończących poddanie, gdzie było blisko zakończenia walki. Cieszą wygrane Adriana Zielińskiego, Karola Celińskiego oraz Aslambeka Arsamikova.

Walka wieczoru:

* Adrian Zieliński pokonał jednogłośnie na punkty Rasula Yakhyaeva

Karta główna:

* Piotr Strus pokonał przez techniczny nokaut po drugiej rundzie Michaila Tsareva
* Karol Celiński pokonał przez techniczny nokaut w trzeciej rundzie (ciosy w parterze) Łukasza Parobca
* Bay-Ali Shaipov pokonał jednogłośnie na punkty Pawła Kiełka
* Mindaugas Verzbickas pokonał przez poddanie w trzeciej rundzie (duszenie zza pleców) Ibragima Tibilova
* Lambert Akhiadov pokonał jednogłośnie na punkty Rafała Czechowskiego
* Aslambek Arsamikov pokonał jednogłośnie na punkty Łukasza Szczerka
* Mehdi Baydulaev pokonał przez poddanie w drugiej rundzie (duszenie zza pleców) Suleimana Bouhatę
* Dukvaha Astamirov pokonał przez techniczny nokaut w drugiej rundzie (uderzenia w parterze) Jakuba Wikłacza
* Dzokhar Duraev pokonał przez techniczny nokaut w pierwszej rundzie (kolana i ciosy w parterze) Patryka Wołodkiewicza

Karta wstępna:

* Adlan Mamaev pokonał jednogłośnie na punkty Vytautasa Sadauskasa
* Maciej Kaliciński pokonał przez nokaut w pierwszej rundzie (łokieć i uderzenia w parterze) Muslima Abdulaeva
* Umar Gaisumov pokonał przez nokaut w pierwszej rundzie (sierpowy) Pawła Karwowskiego
* Dmitriy Shestakov pokonał przez nokaut w pierwszej rundzie (obrotowe kopnięcie na głowę) Mansura Arsakhanova
* Shamil Akhmaev pokonał niejednogłośnie na punkty Kamila Unruha

Zapis walki Bay-Ali Shaipova z Pawłem Kiełkiem