Na miejsce niezwłocznie udały się trzy zastępy straży wraz ze specjalistyczną grupą ratownictwa wysokościowego, pogotowie oraz policja. Po przybyciu na miejsce nie zauważono, aby na którymś z okien siedziała jakakolwiek osoba. Policjanci wraz ze strażakami postanowili wejść do mieszkania, którego dotyczyło zgłoszenie. Ku ich zdziwieniu na miejscu zastano dwie, niczego nieświadome osoby.
Po dalszych czynnościach służb ustalono, że to... była żona chciała uprzykrzyć sobotni wieczór swojemu byłemu partnerowi i wprowadziła ratowników w błąd.
Za wywołanie fałszywą informacją niepotrzebnych czynności służb ratowniczych grozi kara aresztu, ograniczenia wolności lub kara grzywny do 1,5 tys. złotych. Poza tym sąd może orzec nawiązkę w wysokości 1 tysiąca złotych.
Komentarze (12)
Dodaj swój komentarz