Do zdarzenia doszło w stolarni w miejscowości Gajewo koło Giżycka.
– Zgłoszenie o eksplozji otrzymaliśmy w czwartek ok. godz. 21.30. Natychmiast wysłaliśmy tam pirotechników – powiedziała w rozmowie z nami Iwona Chruścińska, oficer prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Giżycku.
Okazało się, że w wyniku eksplozji dwóch mężczyzn doznało bardzo poważnych obrażeń. 40-latek, który rozwiercał pocisk za pomocą wiertarki, stracił dłoń. Jego 44-letni kolega został ciężko ranny w brzuch.
Pozostali mężczyźni nie odnieśli zbyt groźnych obrażeń i opuścili szpital. Mieli ponad promil alkoholu we krwi.
Pirotechnicy znaleźli jeszcze jeden pocisk artyleryjski oraz napęd rakietowy.
– Posiadanie amunicji jest niedozwolone. Czynności jeszcze trwają, dlatego trudno mi na razie powiedzieć, w jakim kierunku pójdzie śledztwo – dodała Iwona Chruścińska.
Komentarze (1)
Dodaj swój komentarz