A | A | A
Data dodania: 2010-07-26 14:03
TomaszGrabowski
Alkohol powszechny u nastolatków
Do szpitala w Ełku trafiła 14-latka, która miała blisko 2 promile alkoholu w organizmie. Pijany 17-latek wraz z dwoma nieletnimi kolegami przewracał kosze na śmieci i rzucał nimi o ziemię. Teraz policjanci wyjaśniają skąd nastolatkowie wzięli alkohol.
reklama
Tego samego dnia po godzinie 20.00 policjanci otrzymali informację ze szpitala, że trafiła tam 14-latka. Dziewczynka była upojona alkoholem. Szpitalne badanie krwi wykazało blisko 2 promile alkoholu w jej organizmie.
Następnie około godziny 21.00 do oficera dyżurnego ełckiej komendy zadzwonił mieszkaniec Ełku. Poinformował on, że na telefon jego żony zadzwoniła dziewczynka wieku 3 lub 4 lat. Dziecko powiadomiło kobietę, że jest w domu same i głodne. Policjanci natychmiast ustalili użytkownika telefonu. Był nim 16-latek. Jak się później okazało, pożyczył on swój telefon 12-letniej koleżance. Ta z kolei zadzwoniła do przypadkowej osoby, podając się za małą dziewczynkę.
Informacja o wszystkich nieletnich zostanie przekazana do sądu rodzinnego i nieletnich. Ponadto policjanci ustalają, skąd 14-latka i 17-latek mieli alkohol. W myśl Kodeku Karnego, kto rozpija małoletniego, dostarczając mu alkohol, ułatwiając jego spożycie lub nakłaniając go do spożycia takiego napoju, podlega karze do 2 lat pozbawienia wolności.
Źródło: KWP Olsztyn
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz