W styczniu bieżącego roku firma Rema S.A. (producent maszyn do obróbki drewna) ogłosiła upadłość. Przedsiębiorstwo działa w branży przemysłowej od 1951 roku i jest największym pracodawcą w mieście. Mieszkańcy martwią się o lokalny rynek pracy. Aktualnie trwa wycena w celu sprzedaży marki.
- Ważną kwestią jest, czy ktoś się odważy przejąć całą infrastrukturę. Miejmy nadzieję, że firmy będą zainteresowane dalszą produkcją – powiedział Lewandowski.
Aby wesprzeć lokalnych przedsiębiorców i zachęcić do zakładania działalności gospodarczych, władze Reszla wprowadziły od początku roku korzystniejsze podatki dla branży transportowej, logistycznej i przewoźników.
- Obniżyliśmy podatki maksymalnie - mówi burmistrz. - Widzimy, że firmy przenoszą swoje siedziby do Reszla.
I dodaje: - Mieliśmy duże kłopoty z transportem. Uruchomiliśmy połączenia autobusowe, najważniejsze - z Bisztynkiem.
W mieście nie funkcjonuje kolej, przez co mieszkańcy zmagają się z wykluczeniem komunikacyjnym.
Reszel należy do Międzynarodowego Stowarzyszenia Miast "Cittaslow" – celem jego uczestników jest dążenie do różnorodności kulturalnej, ochrony środowiska naturalnego oraz promocji tradycyjnych, lokalnych produktów.
- Jesteśmy miastem założycielskim, jeżeli chodzi o polską sieć – tłumaczy burmistrz. - Pozyskujemy środki. Mamy też przygotowane programy, np. na termomodernizację zespołu szkolno-przedszkolnego w Reszlu - wniosek na ponad 5 mln zł.
Reszel uzyskał także dofinansowanie w wysokości ponad 300 tys. zł od Ministerstwa Kultury. Miasto przeznaczy tę kwotę na modernizację miejskiego domu kultury.
Jak mówi Lewandowski, gmina ma potencjał turystyczny – powstała np. ścieżka rowerowa do Świętej Lipki, zadbano także o dostęp do plaży: - Nie mamy miejsc noclegowych – przyznaje. - Turystów jest bardzo dużo.
I dodaje: - Święta Lipka kiedyś przyciągała więcej turystów, teraz trochę mniej.
Miasto ma bogatą historię. To w Reszlu 21 sierpnia 1811 roku została spalona na stosie ostatnia czarownica w Europie. Miejscowość nie uległa większym zniszczeniom podczas II wojny światowej, więc na mapie miasta można znaleźć wiele zabytków, np. zamek z XIV w.
- Ludzie zakochują się w Reszlu – zaprasza włodarz. - Tu widać trend "cittaslow". Tutaj naprawdę człowiek przyjeżdża i odpoczywa.
I dodaje: - Reszel musi się rozwijać poprzez turystykę.
Komentarze (2)
Dodaj swój komentarz