Data dodania: 2005-08-25 00:00
Apetyt na mieszkania
Lokal w mieście, w którym tysiące studentów szukają stancji, to skarb. Dlatego nowe mieszkania w Olsztynie kupują nawet cudzoziemcy i ludzie z innych miast. Deweloperzy mają sprzedane lokale na długo przed zawieszeniem na budynku symbolicznej wiechy. Dlaczego w takim razie w Olsztynie tak mało się buduje?
Ostródzkie Przedsiębiorstwo Budowlane zaczyna budowę nowego osiedla u zbiegu ulic Wilczyńskiego i Popiełuszki. Mimo że inwestycja i oficjalna sprzedaż mieszkań ruszy we wrześniu, już teraz część lokali ma właścicieli. - Zawarliśmy umowy przedwstępne sprzedaży z kilkoma osobami z Ostródy - mówi Andrzej Moszczyński, dyrektor ds. strategii i rozwoju w OPB. - Kiedy sprzedaż ruszy pełną parą, raczej nie będziemy mieli żadnego kłopotu ze znalezieniem chętnych.
Podobnie było przy budowie luksusowych budynków na osiedlu Villa Park w centrum. - Na mieszkania było więcej chętnych niż miejsc. Część kupili nawet obcokrajowcy czy ludzie, którzy
Olsztyn znają tylko z kilkudniowych wizyt - opowiada Kazimierz Mitukiewicz, prezes firmy deweloperskiej Delta, która zbudowała Villa Park.
Tak samo było w Spółdzielni Mieszkaniowej Dom, która kończy budowę ostatniego z pięciu bloków przy ul. Polnej. - Mieszkania sprzedawaliśmy w 2001 roku po 2285 zł za metr kwadratowy - była to wtedy najwyższa cena w Olsztynie - ale ludzie chcieli kupować nawet po dwa lokale, z myślą o wynajmowaniu studentom - mówi Stanisław Tymiński, prezes SM Dom.
Do dziś wejście na klatkę schodową bloku oblepione jest ogłoszeniami "Kupię.." "Wynajmę mieszkanie w tym domu". Od października do czerwca blok tętni życiem - mieszkają tu tłumy studentów.
Ludzie zajmujący się nieruchomościami mówią jednym głosem: mieszkań w Olsztynie jest za mało. - Popyt przewyższa podaż. Ma na to wpływ nie tylko liczba studentów, ale brak gruntów przeznaczonych pod zabudowę - uważa Jacek Czechowski z Biura Nieruchomości Czechowscy. - Za mało jest uzbrojonych gruntów z aktualnym planem zagospodarowania przestrzennego, co skutecznie wstrzymuje inwestycje mieszkaniowe w mieście.
Wiele miejskich planów dla nieruchomości, na których mogły stanąć nowe bloki, straciła ważność w 2003 roku. - Aktualne plany zagospodarowania przestrzennego w mieście ma niespełna połowa gruntów - mówi Piotr Grzymowicz, wiceprezydent Olsztyna. - Wydział strategii i rozwoju cały czas aktualizuje te materiały.
Pośrednicy nieruchomości nie mają wątpliwości: - Jeśli gmina przygotuje więcej terenów inwestycyjnych, to na pewno domów wielorodzinnych w Olsztynie powstanie więcej - mówi Danuta Nalazek z Biura Nieruchomości Immobilia.
Deweloperzy, nie czekając na przygotowanie planów, starają się kupować działki pod domy nie tylko od miasta, ale też od osób prywatnych i instytucji. OPB 4 hektary ziemi kupiło od Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego za 8 mln zł. - Najwięcej gruntów na sprzedaż jest na południu Olsztyna, większość należy do osób prywatnych - mówi Jolanta Lisowska, pośrednik obrotu nieruchomościami.
Jak szacuje Lisowska, mogłoby tam powstać co najmniej 500 budynków jednorodzinnych i drugie tyle mieszkań w blokach. Mimo to do sprzedaży ziemi dochodzi bardzo rzadko. - Ceny, jakich żądają właściciele, są bardzo wysokie - uważa deweloper zajmujący się pozyskiwaniem gruntów pod inwestycje. - Za nieuzbrojoną działkę rolną trzeba zapłacić kilkaset złotych za 1 mkw. Do tego trzeba doprowadzić uzbrojenie terenu, zaplanować i wybudować drogę...
W połowie 2005 r. olsztyński Urząd Statystyczny opublikował raport o budownictwie mieszkaniowym w regionie. W 2004 roku na tysiąc mieszkańców oddano do użytku 2,9 mieszkania, podczas gdy w 2003 r. ten wskaźnik wynosił 3,6 mieszkania. Kolejny wskaźnik, który potwierdza, że za mało się buduje - na tysiąc zawieranych małżeństw w 2004 r. oddano 576 mieszkań, a w roku 2003 było to prawie 700 lokali.
Ceny metra kw. w nowych mieszkaniach
Firma deweloperska Delta
3020 zł - Rezydencja Villa Park (Centrum)
KMC Na Skraju Miasta
2500 zł - ul. Pstrowskiego (os. Mazurskie)
Iławskie Przedsiębiorstwo Budowlane
2400-2700 zł - ul. Piłsudskiego/Wyszyńskiego (Śródmieście)
2350-2445 zł - ul. Bolesława Laszki (Jaroty)
3000 zł - ul. Obrońców Tobruku (Podgrodzie)
3000 zł - ul. Jagiellońska (Zatorze)
Przedsiębiorstwo Budowlane Arbet
2600 zł - ul. Barcza (Nagórki)
2270-2400 zł - ul. Srebrna (Zacisze)
2600 zł - ul. Grota Roweckiego (Jaroty)
3000-3200 zł - ul. Kościuszki (Śródmieście)
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz