W piątek (1 listopada) około godz. 20:30 policjanci interweniowali w jednym z mieszkań na ul. Poprzecznej w Olsztynie, gdzie miało dojść do awantury domowej. W trakcie interwencji okazało się, że jedna z obecnych na miejscu osób, 24-latka, jest poszukiwana do odbycia kary kilku dni pozbawienia wolności za nieopłaconą grzywnę.
Kobieta miała szansę uniknąć odsiadki, wpłacając zaległości. Poszukiwana skorzystała z tej możliwości. Po opłaceniu grzywny została zwolniona.
Podobnie wybrnęła z kłopotów inna 24-latka, która została zatrzymana przez policjantów z Barczewa. Kobieta poszukiwana była za nieopłacone grzywny. Po opłaceniu zaległości mogła wrócić do domu.
W sobotę (2 listopada) rano policjanci przyjęli zawiadomienie o zaginięciu nastolatka z gminy Barczewo. Chłopak miał wyjść z domu w czwartek i do tego czasu nie wrócić i nie nawiązać kontaktu z rodzicami. 17-latek został odnaleziony kilka godzin później. Był w domu swojego kolegi.
W niedzielę (3 listopada) około godz. 9:00 w ręce lokalnych policjantów trafił inny nastolatek. Chłopak zaginął na terenie województwa pomorskiego. Został już przekazany pod opiekę rodziców.
Tego samego dnia wieczorem policjanci interweniowali w centrum Olsztyna, gdzie miało dojść do zakłócania spokoju i porządku publicznego.
W trakcie legitymowania 26-letniej kobiety okazało się, że jest ona poszukiwana przez funkcjonariuszy z Lidzbarka Warmińskiego do ustalenia miejsca pobytu. Po wypełnieniu dokumentów kobieta została zwolniona do domu.
Około godz. 23:00 funkcjonariusze odebrali zgłoszenie o zakłócaniu porządku publicznego w jednym z bloków na terenie olsztyńskich Nagórek. Sprawca interwencji, 35-latek, okazał się być poszukiwany do odbycia kary 4 miesięcy pozbawienia wolności za uchylanie się od alimentów.
Komentarze (8)
Dodaj swój komentarz