Jako pierwszy naszą redakcję o zdarzeniu zaalarmował w sobotę jeden z Użytkowników, który w "Raporcie z Olsztyna" napisał, że w piątek w Barczewie około godziny 15 naprzeciw szkoły podstawowej, 38-letni mieszkaniec Olsztyna zadał kilka ciosów ostrym narzędziem mieszkańcowi tego miasta (Olsztyński kiler).
W poniedziałek poznaliśmy więcej szczegółów dotyczącego tego bulwersującego zdarzenia.
Sprawca ataku bezpośrednio po zdarzeniu zbiegł z miejsca przestępstwa. Policjanci z Komisariatu Policji w Barczewie pracujący nad sprawą w pierwszej kolejności zabezpieczyli zapisy z pobliskich kamer monitoringu, na podstawie których ustali wizerunek podejrzewanego. Informacja z rysopisem nożownika błyskawicznie trafiła do podległych Komendzie Miejskiej Policji w Olsztynie funkcjonariuszy. Jak ustalili policjanci, sprawca ciężkiego uszkodzenia ciała w celu uniknięcia odpowiedzialności ukrywał się w pobliskim lesie. Zastał zauważony i zatrzymany w drodze powrotnej do Barczewa.
Sprawcą zdarzenia okazał się 38-letni mieszkaniec Olsztyna. Mężczyzna w chwili zdarzenia był trzeźwy. Nie potrafił w logiczny sposób wytłumaczyć swojego zachowania, jednak ostatecznie przyznał się do ugodzenia ostrym narzędziem 18-latka.
Pracujący nad przebiegiem zdarzenia policjanci ustalili, że chwilę przed przestępstwem między 18-latkiem a 38-latkiem doszło do wymiany zdań. Mężczyźni razem podróżowali osobowym busem na trasie Olsztyn-Barczewo. Po wyjściu z pojazdu 38-latek zaatakował pokrzywdzonego ostrym narzędziem, kilkukrotnie raniąc go po całym ciele. Będący na miejscu zdarzenia świadkowie natychmiast udzielili pokrzywdzonemu pomocy i wezwali na miejsce służby ratunkowe. Przekazali również szczegółowy rysopis sprawcy ataku oraz wskazali kierunek, w którym uciekł.
38-latek został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. Mężczyzna został przesłuchany przez prokuratora i usłyszał zarzut ciężkiego uszkodzenia ciała. W poniedziałek (30 maja) z udziałem 38-latka odbędzie posiedzenie sądowe w przedmiocie zastosowania środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy. Zgodnie z kodeksem karnym sprawcy ciężkiego uszkodzenia ciała 38-latkowi może grozić teraz kara pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 3.
Komentarze (10)
Dodaj swój komentarz