Najpopularniejszym imieniem nadawanym dziewczynkom była Zofia (takie imię nadano w sumie 114 razy w zeszłym roku). Następnie Zuzanna – 100 i Hanna – 88.
Wśród chłopców najwięcej w zeszłym roku urodziło się Antonich (107), Janów (104) i Aleksandrów (103).
Co prawda żadne dziecko nie zostało nazwane Cirillą czy Wiedźminem, jak chociażby w Katowicach, ale w Olsztynie także mamy swoje rodzynki.
W zeszłym roku urodziła się jedna Tesa, Berenika, Anita, Tatiana, Miłosława, Adela, Lucyna, Tamara, Jadwiga, Wioletta czy Jowita.
Ciekawe jest to, że zaledwie dwie dziewczynki mają na imię Justyna.
Jeżeli chodzi o chłopców, to niewielu z nich otrzymało imię Brajan – zaledwie trzech. Ale były też rzadsze imiona.
Xavier, Celestyn, Dajan, Gromosław, Rigel, Beniamin, Dobrosław, Jeremiasz, Denis, Olgierd, Lucjan, Zygmunt, Fryderyk – te imiona nadano tylko raz.
– Podobnie jak Shuya, ale to dziecko obywateli chińskich – dodała Marta Bartoszewicz, rzecznik prasowy Urzędu Miasta Olsztyna.
Jak widać, tych rzadziej spotykanych imion nie brakuje. A takie „rodzynki” zawsze dodają kolorytu.
Komentarze (1)
Dodaj swój komentarz