Brak chętnych na kupno Term Warmińskich

W czwartek odbył się pierwszy ustny przetarg nieograniczony na sprzedaż Term Warmińskich. Jednak nikt nie złożył oferty. Starosta Jan Harhaj przekazał mediom, że zgodnie z procedurami, decyzja o tym, że przetarg zakończył się negatywnie musi się uprawomocnić. Ewentualni chętni mają 7 dni na składanie skarg. Po tym czasie wynik postępowania ma zostać opublikowany w Biuletynie Informacji Publicznej powiatu. Wtedy urzędnicy na kolejnym zarządzie zdecydują, jakie dalsze kroki podejmą w tej sprawie.

Przypomnijmy, że właścicielami obiektu są miasto Lidzbark Warmiński oraz powiat lidzbarski. Samorządy chcą sprzedać obiekt po sześciu latach od otwarcia (ze względu na unijne dofinansowanie, obiekt musiał działać przynajmniej pięć lat). Ich budowa kosztowała ponad 100 mln zł. Zyskiem ze sprzedaży samorządy mają podzielić się po równo. Zadeklarowano, że dochody uzyskane ze zbycia obiektu przeznaczą m.in. na zadania inwestycyjne.

Działka ma około 10 hektarów i zawiera kompleks basenowo-hotelowy. Posiada on ponad 200 miejsc noclegowych. Argumentem władz miasta i powiatu na sprzedaż obiektu jest stwierdzenie, że samorządy nie są powołane do prowadzenia tego typu miejsc.

Miasto zapowiadało to już rok wcześniej. W kwietniu 2021 roku starosta lidzbarski, Jan Harhaj stwierdził, że „jest to uzasadnione, bowiem prowadzenie Term Warmińskich jest trudną gałęzią działalności gospodarczej, a miasto oraz starostwo nie są do tego przygotowane”. Warto także przypomnieć, że zarówno starosta, jak i poseł Platformy Obywatelskiej Jacek Protas byli czołowymi orędownikami budowy term.

Już w 2013 roku mówiło się, że woda z odwiertu ma zbyt niską temperaturę i trzeba będzie ją podgrzewać, co będzie generować spore koszty. W związku z tym obiekt zaczęto nazywać „zimnymi termami”. Pisaliśmy o tym w materiale Tzw. ‘’zimne termy’’ w Lidzbarku Warmińskim zostaną wystawione na sprzedaż za nieco ponad 48 mln zł. Sprawę badała także Prokuratora Rejonowa w Białymstoku, jednak trwające blisko półtora roku śledztwo umorzono pod koniec 2014 roku. W momencie ich otwarcia w 2015 roku, należały do największych w regionie inwestycji dofinansowanych przez UE.

Wkład własny powiatu i gminy w budowę term wyniósł łącznie 21,8 mln zł.

kh, mjs