Przykładem zaniedbania jest linia 28 na trasie Brzeziny – Dworzec Główny. Korzysta z niej wielu mieszkańców Olsztyna. Ludzie skarżą się, że w godzinach rannych czy popołudniowych ciężko jest dostać się do autobusu. Linia zapewnia dogodne połączenie mieszkańcom osiedli Brzeziny i Mleczne z centrum miasta i dworcem. Autobusy kursujące na linii 28 są zdecydowanie zbyt małe, w porównaniu z liczbą ludzi którzy z niej korzystają.
Przed godziną 8:00 rano są problemy z miejscem siedzącym już na trzecim przystanku w kierunku dworca. Na czwartym przystanku trudno już o wygodne miejsce stojące. To samo dzieje się w godzinach popołudniowych.
Wielkość autobusów nie jest jednak jedynym problemem. Rozkłady jazdy również wymagają bliższego przyjrzenia im się. W przypadku wielu linii autobusy jeżdżą zdecydowanie zbyt rzadko. Często czas oczekiwania na dogodne połączenie to ponad 20 minut. Pogoda nas nie oszczędza, czasem musimy w deszczu czekać kilkanaście minut na przyjazd naszego autobusu, a wiaty niestety nie są spotykane na wszystkich przystankach. Tego rodzaju problem możemy zaobserwować na Wawrzyczka (wspomniana wcześniej linia 28), czy innych na których ludzie rzadko czekają na przyjazd autobusu, ale jednak czekają.
A może ktoś z Was zauważył jeszcze inny problem związany z korzystania z komunikacji miejskiej w naszym mieście?
Magdalena Bojarska
Komentarze (5)
Dodaj swój komentarz