Kilkanaście kilogramów surowego jantaru wykryli funkcjonariusze z grupy mobilnej w Gołdapi podczas dokładnej kontroli samochodu marki Renault Vel-Satis na rosyjskich tablicach rejestracyjnych.
Funkcjonariusze sprawdzając środkową część kokpitu pojazdu natrafili na worek foliowy. W środku znajdowały się niewielkie kawałki bursztynu. Nie był to jedyny worek z jantarem. Kilkanaście kolejnych celnicy znaleźli w pozostałych zakamarkach kokpitu. Łącznie Rosjanin ukrył 12,2 kilogramów „złota Bałtyku". Za próbę przemytu jantaru oraz dokonane przeróbki w aucie, celu jego ukrycia mężczyzna stracił i towar i samochód.
Tylko w 2015 roku roku celnicy na granicy z Obwodem Kaliningradzkim zatrzymali 100 kilogramów bursztynu. Rekord padł jednak rok wcześniej, kiedy zatrzymano w sumie ponad 300 kilogramów jantaru.
Podczas pierwszej w 2015 roku licytacji bursztynu przez olsztyńskich celników - Skarb Państwa zasiliła kwota 89 tysięcy złotych pochodząca ze sprzedaży 38 kilogramów złota Bałtyku. Jesienią ubiegłego roku padł rekord – za 43 kilogramy jantaru otrzymano kwotę 680 tysięcy złotych.
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz