Powstanie Warszawskie trwało 63 dni, choć miało zakończyć się w zaledwie kilka. Armia Czerwona wstrzymała jednak natarcie na zachód, biernie patrząc na wykrwawiającą się Warszawę.
Straty były ogromne. Zginęło ok. 18 tys. powstańców, a 25 tys. zostało rannych. Straty wśród ludności cywilnej wynosiły od 120 do 150 tys. osób. Pozostałych przy życiu mieszkańców Warszawy, ok. 500 tys., wypędzono z miasta, które po powstaniu zostało niemal całkowicie zburzone.
W 80. rocznicę tamtych wydarzeń przy pomniku Bohaterów Powstania Warszawskiego na alei Sybiraków w Olsztynie oddano hołd bohaterom. Uroczystości, poprzedzone mszą św. w kościele pw. św. Józefa, rozpoczęły się o godzinie 17.
Najpierw rozbrzmiały syreny, a następnie odegrany został hymn państwowy. Następnie przyszedł czas na przemówienia, które zaczęli przedstawiciele władz samorządowych. W wydarzeniu wzięli udział m.in. marszałek województwa Marcin Kuchciński, wojewoda Radosław Król i prezydent Olsztyna, Robert Szewczyk.
Włodarz naszego miasta zwrócił uwagę, że pytania, które zadawali sobie powstańcy 80 lat temu są wciąż aktualne, zwłaszcza w związku z wojną na Ukrainie.
Przemawia Robert Szewczyk
- Obchodzimy dziś 80. rocznicę zrywu niepodległościowego, co oznacza, że bohaterów tamtych wydarzeń honoruje już piąte pokolenie Polaków – mówił Szewczyk. - Po raz pierwszy od wielu lat pojawia się perspektywa zagrożenia wolności i fizycznego zniewolenia. Już teraz realnej wizji zagłady narodowej doświadczają nasi sąsiedzi Ukraińcy. Historia Powstania Warszawskiego stawia przed nami nagle, aktualne pytania – co zrobimy, gdy zostaniemy zaatakowani?
Marszałek województwa warmińsko-mazurskiego, Marcin Kuchciński, podkreślał niezwykłego ducha walki, którym wykazali się mieszkańcy Warszawy.
Marcin Kuchciński
- W ciągu 63 dni walk warszawiacy pokazali całemu światu, że nie ma takiej siły, która mogłaby złamać ducha narodu pragnącego wolności. Dzisiaj stojąc tutaj w naszym regionie czujemy dumę i wdzięczność za ich poświęcenie. Ich bohaterstwo nie jest jedynie historią, to dziedzictwo, które zobowiązuje nas do działania na rzecz lepszego jutra – mówił.
Po przemówieniach samorządowców głos zabrała m.in. prezes zarządu oddziału Związku Sybiraków w Olsztynie, Teresa Dydykało.
- Dziękuję za to, że mogę dziś w 80 rocznicę Powstania Warszawskiego być tutaj z państwem i razem ze środowiskiem sybirackim oddać hołd wszystkim powstańcom, dowódcom, żołnierzom i cywilom, którzy powstanie wsparli. Oddać hołd za samą decyzję podjęcia walki i za to jak walczyli. Za to, że byli najlepszymi żołnierzami, za upór, za twardość, za gotowość prowadzenia boju do końca – powiedziała Dydykało.
Hołd powstańcom złożyła także zasłużona aktorka olsztyńskiego teatru im. S. Jaracza, honorowa obywatelka Olsztyna, Irena Telesz-Burczyk. Artystka wyrecytowała „Elegię o chłopcu polskim”, czyli jeden z najsłynniejszych wierszy Krzysztofa Kamila Baczyńskiego. Przypomnijmy, że poeta zginął podczas Powstania Warszawskiego. 4 sierpnia został śmiertelnie raniony przez strzelca, ulokowanego prawdopodobnie w gmachu Teatru Wielkiego.
Irena Telesz-Burczyk
Uroczystości zakończyło złożenie wieńców i zapalenie zniczów przed pomnikiem Bohaterów Powstania Warszawskiego.
Poza władzami samorządowymi wśród zaproszonych gości byli m. in.: Powstańcy Warszawscy, kombatanci, przedstawiciele władz rządowych, przedstawiciele duchowieństwa wraz z pocztami sztandarowymi służb mundurowych, organizacji kombatanckich, Związku Harcerstwa Polskiego oraz Straży Miejskiej.
Komentarze (10)
Dodaj swój komentarz