Od ponad 6 lat rodziny mogą cieszyć się dodatkiem pieniężnym przeznaczonym na dzieci, który zapewniony został przez obecną partię rządzącą - Prawo i Sprawiedliwość. Pierwotnie przysługiwało to rodzicom, którzy wychowują dwójkę lub większą liczbę dzieci.
Natomiast już od 2019 roku wszystkie osoby, które nie ukończyły jeszcze 18. roku życia, mogą pobierać świadczenie 500+. W dobie drożyzny, kwota ta traci jednak na wartości. Eksperci z dziedziny finansów szacują ją dokładnie na 395,45 zł.
Zapytaliśmy naszych rozmówców czy waloryzacja 500+ byłaby dobrym pomysłem. Chcieliśmy się również dowiedzieć, czy według nich, gdyby Platforma Obywatelska wygrała wybory, zabrałaby to świadczenie. Dwie młode matki, stwierdziły, że „zanim to świadczenie weszło w życie jakoś sobie radziły”, jednak w dobie inflacji „waloryzacja by się przydała”, bo „mogłoby być trochę ciężko z zakupem koniecznych produktów dla dzieci”.
Na pytanie „Jak kwota by Pana/Panią zadowoliła?” rozmówcy odpowiedzieli: „te medialne 700 zł, które krąży, jest uczciwe”. Słyszy się nawet, że prezes partii rządzącej Jarosław Kaczyński ma w planach podwyższenie tego świadczenia do kwoty 800 zł. Wiele osób stwierdziło także, że państwa na to zwyczajnie nie stać. Podwyższenie 500+, dodatkowe emerytury, a inflacja jednak wciąż wzrasta… Najgorzej mają jednak osoby bezdzietne, które jednocześnie są przed wiekiem emerytalnym. Wtedy nie obejmuje ich żadne świadczenie, a „żyć przecież jakoś trzeba”.
Można było nawet usłyszeć, że „na dzieci nie ma co żałować pieniędzy”. A czy za Tuska dzieci chodziły głodne? „Ciężko jest to stwierdzić, ale lepiej, żeby pieniądze były przeznaczane na konkretne dzieci, które naprawdę potrzebują pomocy, a nie na wszystkie”. Dobrze by było również weryfikować, czy świadczenie rzeczywiście jest przeznaczane dla najmłodszych, a nie na potrzeby rodziców. Jak dotąd nikt wpadł na pomysł, jak można by to kontrolować.
Potrzebujący są natomiast także Ukraińcy, którzy już od 16 marca, po odpowiedniej rejestracji i nadaniu numeru PESEL, mogli ubiegać się o świadczenie 500+ oraz o Rodzinny Kapitał Opiekuńczy. Jednak, jak stwierdził jeden z mężczyzn „trzeba też coś dla kraju naszego, nie tylko dla Ukraińców, u których waloryzacja jest największa”.
Komentarze (22)
Dodaj swój komentarz