Jedna z naszych czytelniczek postanowiła poprawić bezpieczeństwo w okolicy, w której mieszka. Twierdzi, że nieraz, gdy przechodziła na przejściu przy skrzyżowaniu Bałtyckiej/Jeziornej/al. Przyjaciół, kierowcy za nic mieli pieszych.
– To co się często tam dzieje, to istny dramat. Piesi którzy mają zielone, muszą uważać na to, jak poruszają się kierowcy wyjeżdżający z alei Przyjaciół albo Jeziornej. Wielokrotnie widziałam, jak prawidłowo przechodzącym pieszym drogę nagle przecinał szybko pędzący samochód, którego właściciel rozmawiał przez telefon mając go przy uchu, albo trzymając w ręku i wpatrując się w niego. Niektórzy kierowcy nawet są bardzo zdziwieni,że zwraca się im uwagę machając i pokazując że jest zielone dla pieszych – tłumaczy w rozmowie z nami czytelniczka.
Dodaje, że dziwi ją fakt, że na tym skrzyżowaniu nie ma zabezpieczeń, np. dodatkowych kamer. Zauważa, że w pobliżu jest szkoła, a w okolicy także kilka innych placówek edukacyjnych.
Nieco inne zdanie na ten temat ma Wojciech Konecko, przewodniczący Rady Osiedla Nad Jeziorem Długim, który mieszka w pobliżu.
– 12 rok jestem w radzie i powiem szczerze, że lekko się zdziwiłem. Nie dochodziły do nas podobne głosy. Sam tędy wielokrotnie przechodzę i także się nie zetknąłem z podobną sytuacją. Moim zdaniem światła funkcjonują dobrze, a kierowców nie wychowam. Chociaż jak mówiłem, do tej pory nie spotkałem się z bezczelnością z ich strony – tłumaczy nam Wojciech Konecko.
Przewodniczący rady osiedla tłumaczy, że za monitoring okolicy odpowiada kamera zawieszona na słupie oświetleniowym.
O to, czy na tym skrzyżowaniu dochodzi do zdarzeń drogowych z udziałem pieszych, zapytaliśmy rzecznika prasowego Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie.
– Informuję, że w ostatnim czasie Komenda Miejska Policji w Olsztynie nie otrzymała żadnych sygnałów dotyczących niebezpiecznych sytuacji drogowych w obrębie skrzyżowania alei Przyjaciół z ul. Bałtycką. Chciałbym zaznaczyć, że policjanci w przypadku otrzymania informacji od świadków takich sytuacji, weryfikują je i uwzględniają w toku codziennej służby – powiedział w rozmowie z nami Rafał Prokopczyk, rzecznik prasowy KMP Olsztyn.
Rzecznik olsztyńskiej policji dodał, że informacje o niebezpieczeństwach można przekazać za pośrednictwem nr alarmowego 112 lub Krajowej Mapy Zagrożeń Bezpieczeństwa. Takie zgłoszenie zostanie zweryfikowane, a wnioski uwzględnione w planowaniu służby i przekazane do dalszej analizy, by skutecznie przeciwdziałać niebezpiecznym zjawiskom na naszych drogach.
– Informuję jednocześnie, że policjanci każdego dnia patrolują ciąg ulicy Bałtyckiej i wyciągają konsekwencje wobec osób, które łamią przepisy ruchu drogowego (przekraczanie dozwolonej prędkości czy nieprawidłowe zachowania kierowców względem niechronionych uczestników ruchu drogowego) – wyjaśnia Rafał Prokopczyk.
Również zwróciliśmy się do Zarządu Dróg, Zieleni i Transportu w Olsztynie z pytaniem, czy doszły do nich sygnały o zagrożeniu dla pieszych. Oczekujemy na odpowiedź.
Komentarze (3)
Dodaj swój komentarz