W 2018 roku wydłużono kadencję samorządów z czterech do pięciu lat. Wybory samorządowe początkowo miały się odbyć jesienią 2023 roku, jednak w tym samym okresie przypadają wybory parlamentarne, w związku z tym rząd zdecydował się na przesunięcie tych pierwszych na wiosnę 2024 roku. Kadencję samorządu wydłużono do 30 kwietnia 2024. Zgodnie z przepisami wybory powinny się odbyć więc po 31 marca i nie później niż 23 kwietnia.
Wielu olsztynian zastanawia się, czy obecny prezydent Piotr Grzymowicz, który odbywa obecnie drugą kadencję na tym stanowisku, mógłby ponownie ubiegać się o fotel włodarza Olsztyna.
W 2018 roku zmiany w przepisach ograniczyły także liczbę kadencji sprawowanych przez wójtów, burmistrzów i prezydentów miast do dwóch.
Wprowadzenie ograniczenia w sprawowaniu urzędu wójta, burmistrza, prezydenta miasta ma na celu m.in. wykluczenie zjawisk niepożądanych. Takimi zjawiskami może być powstanie szerokorozumianych powiązań korupcjogennych, powstawanie grup interesów, niekoniecznie związanych z rozwojem gminy czy miasta. Wprowadzenie limitu dwóch kadencji spowoduje również usprawnienie pracy wójta, poprzez intensyfikację jego prac w okresie kadencji, w zakresie przeprowadzenia wszystkich zaplanowanych pomysłów na rozwój społeczności lokalnych. Limit dwóch kadencji pozwoli również na nadawanie nowych impulsów do rozwoju gmin i miast
- napisano w uzasadnieniu nowelizacji.
Przyjęte zmiany obowiązują dopiero od kadencji rozpoczętej w 2018 r., nie są brane pod uwagę kadencje już zakończone, bo zmiany prawne nie działają wstecz.
To oznacza, że teoretycznie Piotr Grzymowicz mógłby ubiegać się o kolejną kadencję, bo od 2018 r. funkcję prezydenta sprawował tylko raz.
W kuluarach mówi się jednak, że obecny sternik stolicy Warmii i Mazur chciałby wejść do ogólnopolskiej polityki.
Przypomnijmy, że 10 grudnia w Olsztynie powstały regionalne struktury Ruchu Samorządowego „TAK! Dla Polski”. Przewodniczącym został Piotr Grzymowicz. Ugrupowanie w dokumencie „21 Tez Samorządowych”, stanowiącym w pewnym sensie deklarację ideową stowarzyszenia, wspomina się o przekształceniu Senatu w Izbę Samorządową, decentralizacji ochrony zdrowia, likwidacji urzędu wojewody czy odpolitycznieniu mediów publicznych. Postulaty te zwiastować mogą „wyjście” poza lokalne organy władzy i start w wyborach parlamentarnych. Pytany o nie przez dziennikarzy prezydent Grzymowicz odpowiedział jedynie „będziemy rozmawiać na ten temat” (W stolicy Warmii i Mazur powstały struktury nowego ruchu politycznego. Prezydent Olsztyna ''wchodzi'' do krajowej polityki?).
Komentarze (40)
Dodaj swój komentarz