Data dodania: 2006-11-27 00:00
Czy POPiS będzie rządził Radą Miasta?
Na zwołanej wczoraj konferencji prasowej PiS zaproponowało PO koalicję w Radzie Miasta. Przy obecnym układzie głosów dla olsztyńskiego PiS-u posunięcie
Platforma zdobyła 10 z 25 mandatów i to ona jest głową siłą miejskiej sceny politycznej. Na drugim miejscy uplanowało sie PiS z sześcioma mandatami, na trzecim- „po prostu Olsztyn” z pięcioma mandatami. W takiej sytuacji Platforma może wybierać między dwoma kandydatami do ewentualnej koalicji. Wejście w sojusz z PiS-em obwarowane jest pewnymi restrykcjami. Jedną z nich jest zakaz obejmowania urzędów nadawanych przez prezydenta (zastępcy prezydenta, szefowie spółek miejskich). PiS chce również w Radzie Miasta zatrzymać dla siebie stanowiska w komisjach: rewizyjnej, prawa i samorządności oraz edukacji i sportu. PiS żąda również, aby Rada Miasta przejęła część kompetencji prezydenckich- m.in. gospodarowaniu nieruchomościami. Ma to sprawić, że Rada będzie miała realny wpływ na to, co dzieje się w mieście. Ponadto PO będzie miało zagwarantowane bezproblemowe forsowanie swoich ustaw.
W przypadku zawiązania koalicji z „Po prostu Olsztyn” PO może liczyć na fotel wiceprezydenta oraz na obsadzenie stanowisk w spółkach miejskich.
Platforma Obywatelska na razie wstrzymuje się od decyzji. Tomasz Głażewski, rady PO i szef jej struktur powiatowych, w rozmowie z dziennikarzami „Gazety Olsztyńskiej” powiedział, że na decyzję przyjdzie poczekać dni. - W czwartek zbiera się zarząd powiatu, i wtedy rozstrzygnie się sprawa przyszłej koalicji- skomentował Głażewski
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz