Z naszych ustaleń wynika, że miasto jest zainteresowane utworzeniem systemu kolei miejskiej. Dzięki temu pasażerowi mogliby na jednym, wspólnym bilecie przemieszczać się po Olsztynie i to za pomocą wszystkich dostępnych środków transportu komunikacji zbiorowej, jak autobusy, tramwaje i pociągi.
- Chcielibyśmy także stworzenia kolei aglomeracyjnej. Rozpoczęliśmy już nawet rozmowy w tej sprawie z kilkoma włodarzami gmin ościennych. Jednak by mogło do tego dość musimy ustalić sporo szczegółów, odnośnie rozkładów jazdy, które byłyby na tyle atrakcyjne by mieszkańcy zechcieli z takiego środka transportu korzystać; oraz ustalić jak będą wyglądały wewnętrzne rozliczenia pomiędzy wszystkimi gminami a kolejarzami - mówi nam Marta Bartoszewicz, rzecznik prasowy Urzędu Miasta w Olsztynie.
Skontaktowaliśmy się w tej sprawie z Urzędem Gminy Stawiguda. Do tej pory wójt Michał Kontraktowicz nie prowadził z władzami miasta rozmów w tej sprawie, ale jest na nie otwarty.
- Kolejny środek komunikacji dla mieszkańców gminy Stawiguda jest niewątpliwie bardzo dobrym pomysłem - mówi Michała Kontraktowicz, wójt w gminie Stawiguda.
Przypomnijmy, że na terenie gminy znajdują się stacje Gryźliny, Stawiguda, Gągławki i Bartąg. Niedawno pisaliśmy, że na tej trasie podróżując pociągami Polregio obowiązuje taryfa 3 zł, a bilet miesięczny to koszt 80 zł.
Przedstawiciele spółki Przewozy Regionalne podają wiele przykładów, które potwierdzają zasadność istnienia kolei miejskiej.
- Takie rozwiązania istnieją w wielu miastach, takich jak Wrocław, Łódź, ale też mniejszych jak Rzeszów czy Opole. Rozwijająca się infrastruktura kolejowa w naszym mieście sprzyja rozważaniom na ten temat - mówi natomiast Anna Nowak, rzecznik prasowy Przewozy Regionalne Sp. z o.o.
Nasza rozmówczyni dodała, że częstotliwość kursowania pociągów zależy od umów, które w przyszłości mogłyby zostać zawarte na wykonywanie połączeń regionalnych.
Oczywiście, powstanie kolei aglomeracyjnej to nie jest perspektywa najbliższej przyszłości, ale raczej kilku lat.
- PKP dopiero tworzy zręby tego, co w przyszłości mogłoby być koleją aglomeracyjną. I dlatego powstanie takiej sieci nie jest kwestią kilku miesięcy. Szacujemy raczej, że taki proces mógłby potrwać nawet do dwóch lat - dodaje Bartoszewicz..
Komentarze (3)
Dodaj swój komentarz