Dziś Izba Dyscyplinarna Sądu Najwyższego rozpoznała odwołanie rzecznika dyscyplinarnego sędziów na decyzję podjętą w I instancji – w grudniu ubiegłego roku, uchylającą decyzję olsztyńskiego sądu rejonowego o przerwie w wykonywaniu czynności służbowych przez sędziego Pawła Juszczyszyna. Zastępca rzecznika dyscyplinarnego sędziów Przemysław Radzik powiedział, że jego zadaniem jest obrona interesu poniżanych, a nie „kasty”.
Rzecznik sędziów dodał, że sędzia Paweł Juszczyszyn miał jedynie rozpoznać prostą apelację w sprawie cywilnej, ale strony nie mogą doczekać się rozstrzygnięcia sprawy, bo sędzia zawiesił postępowanie, podważając legalność powołania innego sędziego z sądu rejonowego.
Sędzia Juszczyszyn został zawieszony na miesiąc, bo na taki okres można zawiesić sędziów. O jego ewentualnym przedłużeniu zdecyduje Sąd Najwyższy, który w I instancji nie zgodził się na nie. Zawieszenie w obowiązkach wiąże się z obniżeniem wynagrodzenia o 40 proc.
Komentarze (19)
Dodaj swój komentarz