Dzień Otwarty dla zapracowanych podatników

Jak co roku, w ramach akcji ''Szybki PIT'', dbając o sprawną obsługę podatników składających zeznania roczne, olsztyński Urząd Skarbowy organizuje Dzień Otwarty. Dzięki tej inicjatywie, swój PIT możesz złożyć w sobotę!

reklama

Ideą akcji, podobnie jak w latach ubiegłych, jest promowanie wśród podatników dobrowolnego i bezzwłocznego wypełniania obowiązków podatkowych. W tę sobotę, w godzinach od 9.00 do 13.00 będzie można nie tylko złożyć zeznanie roczne, ale również skorzystać z pomocy fachowców przy jego wypełnianiu. Bezpłatne instruktaże prowadzić będą pracownicy olsztyńskiego Urzędu (od godz. 10.00 w sali 316).

W tym czasie czynne będą także kasy oraz Izba Skarbowa, gdzie również będzie można złożyć zeznanie PIT. Wychodząc naprzeciw oczekiwaniom podatników, pracownicy Urzędu będą odpowiadać na pytania dotyczące organizacji Urzędu i problemów podatkowych.

Jeśli zamierzacie się wybrać, ale nie wiecie co w tym czasie zrobić z dzieckiem, nie zastanawiajcie się, weźcie je ze sobą, w ramach Dnia Otwartego przewiduje się również słodkie drobiazgi oraz specjalne atrakcje dla najmłodszych.

Źródło: Własne/Urząd Skarbowy w Olsztynie

Tagi: Szybki PIT Dzień Otwarty Urząd Skarbowy rozliczenia roczne

Komentarze (4)

Dodaj swój komentarz

Kontent 2010-03-07 09:26:18 95.49.*.*
A nie pomyslales, ze to byla zwykla pomylka. Opisales swoj problem w tak dlugi sposob, ze zabrales wielu ludziom sporo cennego czasu, ktorzy to przeczytali. Nie zachowales sie wcale lepiej niz ta urzedniczka :) A na powaznie: Rosjanie maja takie przyslowie: Dowieraj, no prowieraj - czyli - Ufaj, ale sprawdzaj. Dotyczy to wprawdzie niewiernosci, ale i przy wypelnianiu PITow przez pracodawce sie sprawdza. Pozdrawiam
Odpowiedz Przenieś Oceń: 0 0
naiwny petent 2010-03-06 10:08:40 80.239.*.*
Taki dzień otwarty jest bez sensu . Źle rozliczyłem PIT i dałem do sprawdzenia urzędniczce . Wyszło mi że miałem dopłacić 200 zł do rozliczenia. Urzędniczka powiedziała że wszystko jest dobrze. Wyszedłem z urzędu i wróciłem bo niemożliwe żebym musiał dopłacać tyle pieniędzy . Przecież pracodawca płacić podatki i różnica powinna być niewielka . To by wskazywało że praktycznie wcale pracodawca nie płacił zaliczki na podatek , wtedy urząd przecież byłby stratny. Coś mi tu nie grało . Wróciłem i spytałem czy do PiT trzeba składki zdrowotne wpisać które są na dole Pit 11. Okazało się że PiT był źle wypełniony a ja straciłbym w ten prosty sposób 200 zł. Widać urzędniczkom nie chce się pracować w soboty i taki dzień otwarty jest bez sensu. Bo PiT można przesłać pocztą. Gdy pomylimy się na naszą niekorzyść urzędy skarbowe nic nie mówią tylko inkasują pieniadze , gdy pomylimy się na niekorzyść urzędu skarbowego dostajemy karę i odsetki . Gdzie tu uczciwość i sprawiedliwość ? Nie ufajcie urzędnikom bo są niekompetentni do uczciwej obsługi obywatela . Jak się pomylą to my dostaniemy po kieszeni. Dlatego najlepiej iść do zwykłego biura księgowego i za 20 zł mieć rozliczonego PiTa bez żadnych kłopotów i chodzenia . Gdy ktoś pracuje w tygodniu i nie ma czasu dostarczyć pita do urzędu wystarczy że wyśle go pocztą. Radze omijać urzędy i urzędników szerokim łukiem bo są niekompetentni w bardzo wielu przypadkach i ciągle są z nimi problemy. Dodatkowo reklamują "szybki PiT" okazuje się że gdy szybko rozliczymy PiT będziemy stratni. Nie zdążyłem w ciągu tygodnia lub dwóch tygodni od złożenia PiT zapłacić zaległego podatku . Wtedy przyszedł list z US że jestem im winny pieniądze + koszt wysłania listu 10 i nie wspomnieli o odsetkach więc gdybym osobiście nie poszedł dostałbym 3 list. Cały system jest do niczego . Gdybym się później rozliczył nie miałbym problemów bo miałbym pieniądze z wypłaty na koncie i mógłbym bez problemu zapłacić podatek ale zwlekałem bo myślałem że można do czasu złożenia ostatnich PiTów zapłacić podatek . Nie radze samemu rozliczać PiT bo to strata czasu i nerwów. Przepisy i urzędnicy w większości zostali z czasów PRL i stara urzędniczka nie próbowała nawet mi powiedzieć że mam do zapłaty odsetki tym samym chciała mi narobić kolejnych problemów i dobić mnie jako podatnika. Na szczęście jestem dociekliwy i młoda miła urzędniczka bez problemów wszystko wyjaśniła pomagając mi w uniknięciu dalszych problemów. Jak można mieć zaufanie do władzy i kraju jeżeli na każdym kroku próbuje się nas okraść i w perfidny sposób oszukać przez urzędników. Przykro mi że żyję w kraju z takimi ludźmi bo do nikogo nie można mieć zaufania . Omijajcie urzędy szerokim łukiem.
Odpowiedz Przenieś Oceń: 0 0
Podatnik 2010-03-04 21:46:19 83.11.*.*
Bo jest beznadziejny. Co to za kraj, żeby urząd musiał każdemu z osobna tłumaczyć jak wypełnić zeznanie podatkowe? To jest chore, że wykształcony obywatel nie jest w stanie sam się rozliczyć. Wystarczyłoby wprowadzić podatek liniowy i zlikwidować wszystkie ulgi. Wtedy wcale nie byłoby pitów i całego tego zamieszania, do którego potrzeba tysiące urzędników, którzy przeżerają nasze podatki.
Odpowiedz Przenieś Oceń: 0 0
el makabra 2010-03-04 14:23:47 83.9.*.*
Pewnie i tak ci co mogliby na tym skorzystać, nie przyjdą. A potem będą na ostatnia chwilę stali w kolejkach i narzekali, jaki ten urząd beznadziejny!
Odpowiedz Przenieś Oceń: 0 0