Lewicowy pakt dla małych i średnich miejscowości, który zakłada m.in. wprowadzenie komunikacji kolejowej w każdym powiecie i autobusowej w każdej gminie oraz inwestycje w infrastrukturę - to główne sprawy, którymi chciałaby się zająć nowo wybrana parlamentarzystka, Monika Falej z Wiosny.
Falej planuje również otworzyć swoje biura poselskie w Elblągu, Iławie, Olsztynie i Ełku.
- Chciałabym pracować dla całego województwa - powiedziała Falej. - Zapraszam już teraz wszystkie parlamentarzystki i parlamentarzystów, aby zainicjować powtórnie, ale działający zespół parlamentarny Warmii i Mazur. Tak, aby naprawdę lobbował on za naszymi sprawami, ponad podziałami.
Poza Moniką Falej Lewica ma w Sejmie drugiego reprezentanta, którym jest Marcin Kulasek z SLD.
Monika Falej ma 47 lat, od ponad 20 lat działa w organizacjach pozarządowych, od czterech kadencji jest przewodniczącą Rady Organizacji Pozarządowych w Olsztynie. Od 2004 r. działa w Fundacji Inicjatywa Kobiet Aktywnych. Jest pełnomocniczką Kongresu Kobiet oraz rady Kongresu. Otrzymała nagrodę „Kobieta Sukcesu” i „Stalowego Goździka”. Z wykształcenia prawniczka. Jest ekspertką w obszarze związanym z działalnością organizacji pozarządowych, partycypacji obywatelskiej, mediacji i przeciwdziałania przemocy.
Kandydowała w ubiegłorocznych wyborach samorządowych na prezydenta Olsztyna, w tym roku była jedynką Wiosny na liście do europarlamentu w okręgu warmińsko-mazursko-podlaskim.
W wyborach 2019 do Sejmu RP zdobyła 11 093 głosów, co dało jej 4,42% łącznie oddanych głosów w okręgu elbląskim.
Komentarze (6)
Dodaj swój komentarz