Jak się okazuje, przyczyną zdarzeń były spadki napięcia.
- Najważniejszą jednak informacją jest fakt, iż nikomu nic poważnego się nie stało - powiedział portalowi Olsztyn.com.pl rzecznik prasowy Ośrodka Sportu i Rekreacji, Zbigniew Szymula. - Przez problemy z prądem uszkodzeniu uległa obudowa jednej z lamp. Jej kryształki delikatnie raniły jedną z sędzin odbywającego się właśnie turnieju. Prócz otarć naskórka nic poważnego tej pani się nie stało.
Zawody Pucharu Polski w Taekwondo Olimpijskim nad którymi Patronat Honorowy objął prezydent Olsztyna, Piotr Grzymowicz zostały przerwane.
Jak powiedział dziennikarzowi TVP Olsztyn, Bartoszowi Kucharskiemu, jeden z trenerów Startu Olsztyn, a zarazem Koordynator Kadr Wojewódzkich Taekwondo Olimpijskiego Województwa Warmińsko-Mazurskiego - Marcin Chorzelewski, "zawody zostaną dokończone w innym terminie i zapewnie w innym miejscu".
W godzinach popołudniowych okaże się, czy hala będzie zamknięta.
W imprezie w hali Urania brało udział 605 sportowców z 59 klubów z Polski, Rosji i Łotwy.
Uczestnicy turnieju "na walizkach" po przerwanych zawodach
Podobne problemy z napięciem były również w Wodnym Centrum Rekreacyjno–Sportowym "Aquasfera", w którym padł Elektronicznych System Obsługi Klienta. Przerwa w obsłudze klientów trwała blisko godzinę.
- Będziemy żądać wyjaśnień od dostawcy prądu oraz producenta lamp, które są zamontowane w hali Urania - dodał Szymula.
Awarię prądu w tym czasie mieli również m.in. mieszkańcy ulicy Tuwima, Gruszowych Sadów i Brzezin.
Po porannych wydarzeniach z całą pewnością nasuwa się pytanie "co z tą halą", tym bardziej, iż w ostatnim czasie marszałek województwa, Gustaw Marek Brzezin, deklarował, że "jakieś środki" jest w stanie zorganizować na inwestycję.
- Środki są bardzo konkretne, bowiem mówimy o kwocie 130 mln zł, natomiast to nie jest takie proste, jak ten przekaz, który przez niektóre osoby został podany - mówił kilka dni temu dyrektor OSiR, Jerzy Litwiński dla Telewizji Olsztyn.
I dodał: - Jeżeli ktoś chce dać 130 mln zł, nie pożyczyć, to wiadomo, że stawia różnego rodzaju warunki. I droga do tych środów jest bardzo żmudna, wyboista i kręta. Bardzo wiele osób z urzędu miasta, OSiR-u, urzędu marszałkowskiego, pracuje nad tym, aby te środki otrzymać. Oczywiście starania pana prezydenta, jak również marszałka są niezbędne. Na razie udaje się wszystkie postawione warunki po kolei wypełniać. Mam nadzieję, że dojdziemy do momentu kiedy Komisja Europejska ogłosi, że jest dofinansowanie na modernizację hali Urania.
Zdaniem dyrektora, "tak wielka szansa może się już nie powtórzyć".
Komentarze (22)
Dodaj swój komentarz