Program telewizyjny. Jedna z czołowych stacji telewizyjnych w kraju poszukuje osób chętnych do udziału w programie typu talk-show. Rzecz jasna nie jest to praca stała. Chodzi o jednorazowy występ. Ogłoszeniodawca informuje wokół jakiej tematyki będzie oscylował dany odcinek i podaje profil ewentualnego kandydata, czy kandydatów - czasem poszukiwane są pary np. z problemami w związku. W anonsie nie znajdziemy konkretnej kwoty spodziewanej gratyfikacji, ale jego nadawca nazywa ją "rekompensatą". To daje do myślenia.
Fotograf. Jeśli jesteś właścicielem lustrzanki możesz zatrudnić się jako fotograf. Pracodawca szuka osób młodych, a wymaga kreatywności, lojalności oraz dyspozycyjności w weekendy. W ogłoszeniu wyczytamy, iż za godzinę pracy otrzymamy na początek... trzynaście złotych, potem odpowiednio więcej, zależnie od wyników.
Tajemniczy klient. Chodzi o testy jakości obsługi klienta. Idziemy do restauracji, zamawiamy coś, jesteśmy bardzo wymagający i wybredni. Sprawdzamy czy i kiedy obsługa straci do nas cierpliwość. Praca raczej dorywcza w elastycznym wymiarze godzin. Firma nadająca ogłoszenie zachęca, oferując darmowe posiłki, seanse kinowe i inne w ramach wykonywania obowiązków.
Podobnych ofert pracy znajdziemy więcej. W Olsztynie zajęcie znajdzie jeszcze gitarzysta basowy i... artysta.
Chcąc odpowiedzieć na jedno z takich ogłoszeń, pamiętajmy by sprawdzić pracodawcę.
Kamil Wierzbicki
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz