A | A | A
Data dodania: 2010-12-06 12:46
Iwona Starczewska
Francja zakochana w Grunwaldzie?
Jak się okazuje, Francja pokochała nasz region - a konkretnie - Grunwald. Tak można wnioskować po lekturze 8-stronicowego reportażu zamieszczonego we francuskiej prasie specjalistycznej o tematyce historycznej.
reklama
Dziennikarz Brice Charton przebywał w Polsce od 10 do 18 lipca 2010 roku. W tym czasie zwiedził Malbork oraz kilka pokrzyżackich zamków na Warmii i Mazurach, uczestniczył też w inscenizacji Bitwy Pod Grunwaldem (17 lipca). Seria zdjęć, które wykonał podczas swojej wizyty, przyczyniła się też do decyzji o wydaniu książki o Zakonie Krzyżackim „Les Chevaliers Teutoniques”.
Redaktor naczelny magazynu „Moyen Age” napisał, że „moda na odtwarzanie historycznych bitew jest coraz popularniejsza i zjawisko to dotyczy różnych okresów historycznych. Do tej pory referencją w tej zabawie historycznej była bitwa pod Hastings, gdzie w 2006 roku organizatorzy chwalili się udziałem 3 000 wojowników. Jednak polski dynamizm usunął w bok wszystko, co dotychczas uchodziło za sukces.
Przypomnijmy – w tegorocznej inscenizacji wzięło udział 2 tysiące rycerzy, ich zmagania na Polach Grunwaldzkich obejrzało ponad 150 tys. widzów.
Źródło: Urząd Marszałkowski/własne
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz