Data dodania: 2014-03-10 11:40
Funkcjonariusz zachował zimną krew. Pomógł uratować noworodka
Oficer dyżurny iławskiej komendy policji odebrał telefon od zdenerwowanej matki noworodka. Z jej relacji wynikało, że niemowlę dusi się. Policjant natychmiast udzielił kobiecie wskazówek z zakresu pierwszej pomocy. W tym samym czasie drugi funkcjonariusz wezwał pogotowie ratunkowe.
Wczoraj po godzinie 22.00 oficer dyżurny iławskiej komendy policji odebrał telefoniczne zgłoszenie od mieszkanki Iławy. Kobieta była bardzo zdenerwowana. Krzyczała do słuchawki, że jej dziecko dusi się.
Policjant w pierwszej kolejności poprosił kobietę, by ta uspokoiła się, po czym zaczął instruować ją, w jaki sposób powinna udzielić pierwszej pomocy swojemu dziecku, które przestało oddychać.
Matka wykonywała polecenia funkcjonariusza, dzięki czemu noworodek odzyskał oddech. Na miejsce przyjechała załoga pogotowia ratunkowego, która zabrała malucha do szpitala. Tam dziecko pozostało na obserwacji. Lekarze określają jego stan jako dobry.
Asp. Arkadiusz Majewski, bo o nim mowa, służy w policji prawie 14 lat, a od ponad 3 lat jest oficerem dyżurnym.
Źródło: KWP Olsztyn
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz