Futsal. Olsztyńskie drużyny w natarciu - podwójny awans w Pucharze Polski [ZDJĘCIA]

Piłkarki Stomilu Olsztyn zagrały z rywalkami z I ligi. Podobnie jak w listopadzie, podopieczne Marka Maleszewskiego wygrały to spotkanie. Tym razem jednak wszystkie bramki strzelały dopiero po przerwie, po bo pierwszych dwudziestu minutach zapowiadały się kłopoty.

- Nie mogliśmy się na początku spotkania "wstrzelić" - mówił po meczu Marek Maleszewski, trener piłkarek Stomilu Olsztyn. - Bardzo dobrze broniła ich bramkarka, która jeszcze nie tak dawno była naszą zawodniczką. W pierwszej odsłonie spotkania popełniliśmy jeden błąd w defensywie ustawieniu, po czym straciliśmy bramkę.

Ostatecznie Stomil wziął się do roboty po zmianie stron i wygrał to spotkanie 4:2 i mógł się cieszyć z awansu do kolejny fazy Pucharu Polski. - W szatni trochę porozmawialiśmy sobie w kontekście wyeliminowania błędów i zmian w grze ofensywnej - dodaje Maleszewski. - To przyniosło efekt, pokazaliśmy determinację i charakter. W kolejnych spotkania wszystkie piłkarki będą otrzymywać szansę gry. Będziemy próbowali osiągnąć maksimum w rozgrywkach Pucharu Polski.

Stomil Olsztyn - Włókniarz Białystok 4:2 (0:1)

0:1 - Radulska 14'
1:1 - Wawrzeniak 27'
2:1 - Szczepkowska 30'
2:2 - Radulska 36'
3:2 - Fidurska 36'
4:2 - Wawrzeniak 36'

Stomil Olsztyn: Babut - Farelnik, Fidurska, Wawrzeniak, Z. Kowalczyk, Szczepkowska oraz Prusik, Wolak, Wojciekian, Brakoniecka, Kowalczyk, Pac, Mroczkowska

Bardzo wyrównane spotkanie i emocjonujące do samego końca obejrzeli kibice w "małej arenie" hali Urania. Stomilanki Olsztyn (zwycięzca Wojewódzkiego Pucharu Polski) zagrały z liderem I ligi w futsalu. Pierwsze na prowadzenie wyszły Stomilanki, ale w drugiej połowie to drużyna z Łodzi prowadziła dwukrotnie, ale koniec końców to olsztynianki cieszyły się na koniec z awansu.

- Losowanie się tak ułożyło, że w pierwszej rundzie spotkały dwa wartościowe zespoły, które powinny zagrać ze sobą w kolejnych fazach pucharowej drabinki - mówił po meczu Dariusz Maleszewski, trener Stomilanek Olsztyn. - Mecz był ciekawy i miły dla oka kibica, pełen emocji. Utrzymaliśmy emocje na boisku, dziewczyny zrobiły fajną grę w obronie i ataku. Zwycięstwo zasłużone, mecz na wysokim poziomie.

Stomilanki Olsztyn - UKS SMS Łódź 5:3 (1:1)

1:0 - Kałużna 9'
1:1 - Szczukocka 13'
1:2 - Potrykus 21'
2:2 - Rosiak 21'
2:3 - Szczukocka 24'
3:2 - Sokołowska 26'
3:3 - Kolis 29'
4:3 - Rosiak 37'
5:3 - Kałużna 39'

Stomilanki: Sikora - Kałużna, Libera, Rosiak, Sokołowska oraz Golubska, Kamala, Krajewska, Przytuła, Puchalska, Taranowska, Turowska