We wtorek (26 września) dzielnicowi z posterunku policji w Gietrzwałdzie pojechali do jednej z pobliskich miejscowości, gdzie, jak wynikało ze zgłoszenia, mężczyzna miał znęcać się nad kotem. Na miejscu funkcjonariusze zastali świadka zdarzenia. Zaniepokojona osoba zauważyła jak pewien mężczyzna miał uderzać zwierzę pięściami.
Funkcjonariusze po sprawdzeniu pobliskiego terenu, w okolicach składowiska śmieci zauważyli martwe zwierzę przywiązane do gałęzi. Kot miał ślady po uderzeniach, a tułów i łapy były związane sznurem.
Następnie policjanci udali się do miejsca zamieszkania wskazanego mężczyzny. Okazał się nim 54-letni mieszkaniec jednej z miejscowości na terenie gm. Gietrzwałd. W jego gospodarstwie znajdował się również pies, który został mu odebrany w związku z podejrzeniem znęcania się. Mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu.
Na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego 54-latek usłyszał zarzut znęcania się nad zwierzęciem ze szczególnym okrucieństwem. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Sąd Rejonowy w Olsztynie przychylił się do wniosku policji i Prokuratury Rejonowej Olsztyn Północ i zastosował wobec mężczyzny środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztu na okres 2 miesięcy.
Komentarze (17)
Dodaj swój komentarz