Funkcjonariusze celno-skarbowi z Warmii i Mazur prowadzą kontrole w miejscach, w których mogą znajdować się nielegalne automaty do gier. W miniony poniedziałek kontrola prowadzona miała być w jednym z lokali w centrum Elbląga.
- Jako, że wejście do takich miejsc nie jest łatwe najpierw do środka przedostał się jeden celnik. Gdy zorientował się, że ma do czynienia z nielegalnym hazardem, wyciągnął legitymację służbową i poinformował o rozpoczęciu kontroli. Wtedy niespodziewanie szef obsługi lokalu wyciągnął przedmiot przypominający pistolet i kazał się funkcjonariuszowi wynosić – informuje Ryszard Chudy, oficer prasowy Izby Administracji Skarbowej w Olsztynie.
Celnik wytrącił pistolet z ręki napastnika, a następnie go obezwładnił. W tym czasie do lokalu wszedł kolejny celnik. Na miejsce wezwano policję, która przejęła dalsze postępowanie wobec napastnika.
Pistolet, jak się okazało, był bronią pneumatyczną na metalowe kulki, jednak do złudzenia przypominał broń ostrą.
W lokalu znaleziono 5 automatów do gier, które zostały zatrzymane. Przypomnijmy, obecnie właścicielom nielegalnych automatów, czy osobom udostępniającym lokal na ich wstawienie, grozi kara administracyjna w wysokości 100 tys. złotych od jednej maszyny. Do tego może zostać orzeczona także kara grzywny lub pozbawienia wolności do lat 3.
Komentarze (7)
Dodaj swój komentarz