Przypomnijmy, wczoraj olsztyńscy radni podjęli uchwałę o powołaniu sportowej spółki Stomil Olsztyn. Tym samym udało się uratować klub i drużynę grającą na zapleczu ekstraklasy. Więcej tu->
Co ciekawe wszyscy radni w sprawie Stomilu Olsztyn mówili jednym głosem, a sam prezydent Olsztyna Piotr Grzymowicz otrzymał gratulację od swojego oponenta, byłego prezydenta miasta Czesława Jerzego Małkowskiego.
- Gratuluję Panu prezydentowi, bo to dobra decyzja. Cieszę się, że miasto ma udział większościowy w spółce. Ja sam od początku byłem za powołaniem spółki, bo to jedyne rozsądne rozwiązanie. Pamiętajmy, że 70-lat Stomilu to nie jest tylko jedno pokolenia. Stomil jest dla Olsztyna bardzo ważny – mówił radny Czesław Jerzy Małkowski.
Po wczorajszym przyjęciu uchwały, swoimi przemyśleniami podzielił się również prezydent Olsztyna, Piotr Grzymowicz. Raz jeszcze zaznaczył, że nie chodzi o to by miasto było jedynym inwestorem Stomilu.
- Zadaniem samorządu Olsztyna było rzucenie piłkarzom koła ratunkowego i tak się stało. Mam jednocześnie nadzieję, że robimy to już po raz ostatni i „Stomil” stanie w końcu organizacyjnie i finansowo na nogi, zapewniając sobie w niedalekiej przyszłości samodzielność – pisze na swoim blogu Grzymowicz.
Dziś stowarzyszenie OKS Stomil Olsztyn zorganizuje walne zebranie członków, by przenieść prawa do gry na nowo utworzoną spółkę.
W piątek zaś spółka powinna zostać już oficjalnie zarejestrowana.
- Jeśli wszystko pójdzie dobrze, to najbliższy mecz nasi piłkarze rozegrają w koszulkach z nazwą klubu i dopiskiem S.A. Dwie litery – a ile niosą nadziei i pozytywnej energii – dodaje prezydent Olsztyna, Piotr Grzymowicz.
Komentarze (5)
Dodaj swój komentarz