W minioną środę olsztyński Chemik nie mógł sobie poradzić w zaległym meczu Ósemce Siedlce, ulegając jej 1:3. Kilka dni później przyszło olsztyniankom grać (również u siebie) z AZS LTS Warszawa. Tym razem okazały się lepsze od swych rywalek pokonując je bez straty seta. Zwycięstwo nie przyszło jednak Chemikowi zbyt łatwo. Warszawianki przyjechały do Olsztyna w dużo mocniejszym składzie niż podczas poprzednich ligowych potyczek. Olsztynianki dobrze spisywały się grą w bloku, stopując kilkanaście mocnych ataków przeciwniczek.
Siatkarze AZS UWM Olsztyn podejmowali liderów rozgrywek zawodników Legii Warszawa, którzy jak dotąd nie przegrali żadnego meczu. Dla gospodarzy było to już trzecie spotkanie w tym tygodniu, a wszystkie ze stołecznymi zespołami. Poprzednich, oraz tego z Legią nie potrafili wygrać. Ulegli warszawskiej drużynie na czysto i zajmują w tabeli 10. miejsce.
- Czeka nas w tym sezonie twarda walka o pozostanie w rozgrywkach - przyznał portalowi Olsztyn.com.pl Andrzej Grygorowicz, drugi trener olsztyńskich siatkarzy. - To już nie jest zespół z poprzedniego sezonu, bo odeszła z niego prawie cała pierwsza szóstka. Przypomnę, że aby być spokojnym o pozostanie w drugiej lidze, trzeba zająć przynajmniej szóste miejsce. Zespoły z pozycji 7-10 będą grały razem o dwa miejsca gwarantujące utrzymanie się.
UKS Chemik SMS Olsztyn - AZS LTS Warszawa 3:0 (25:20, 26:24, 25:21)
AZS UWM Olsztyn - Legia Warszawa 0:3 (17:25, 24:26, 20:25).
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz