Spotkanie rozpoczęli: Jędrzej Gruszczyński, Jan Firlej, Jan Król i Mateusz Poręba. W pierwszym secie olsztynianie prowadzili od pierwszej do ostatniej piłki. Zawiercianie tylko na początku partii zbliżyli się na jeden punkt do rywali 6:5, później rządzili już tylko siatkarze z Warmii i Mazur. Akademicy dobrze grali w kontrze i dzięki temu utrzymywali kilka punktów przewagę (16:10, 21:16), aby ostatecznie wygrać 25:21.
Druga partia z kolei należała do zawiercian. Już na początku wypracowali dwa punkty przewagi i pilnowali wyniku (12:10, 16:14). Wprawdzie olsztynianie doprowadzili do remisu 18:18, ale w kolejnych akcjach ponownie lepsi okazali się zawodnicy Aluronu CMC Warty i wygrali 25:21.
Ostatni set spotkania lepiej rozpoczęli siatkarze Indykpolu AZS. Dobra gra w obronie i kontrataku dała im prowadzenie pięcioma oczkami 8:3. Tę przewagę w końcówce powiększyli i wygrali 15:8.
Olsztynianie pozostają w prawej części drabinki. W sobotę o godzinie 11:30, rywalem Indykpolu AZS Olsztyn będzie PGE Skra Bełchatów. Wygrany pozostanie w turnieju, przegrany odpada z rywalizacji.
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz