Siatkarze Indykpolu AZS Olsztyn wciąż walczą o awans do fazy play-off siatkarskiej PlusLigi. Zawodnicy prowadzeni przez Javiera Webera chcieli za wszelką cenę „zmazać plamę” po ostatniej, nieudanej wyprawie do Katowic. Jak podkreślał zespół ze stolicy Warmii i Mazur, najbliższe spotkania są niezwykle ważne. - Cały czas walczymy o play-off i takie mecze jak z Katowicami, a później z Radomiem, Lwowem czy Lubinem, będą spotkaniami „za sześć punktów”, które chcemy zdobyć – podkreślał Marcin Mierzejewski, asystent trenera Indykpolu AZS.
W ostatnich dniach olsztyński zespół borykał się z problemami zdrowotnymi – Moritz Karlitzek, Karol Jankiewicz czy Cezary Sapiński, rozpoczęli treningi z drużyną dopiero 2 dni przed meczem. Dlatego trener Javier Weber dokonał kilku zmian w wyjściowym składzie. Wtorkowy mecz rozpoczęli zatem: Tuaniga na rozegraniu, Jakubiszak z Majchrzakiem na środku, Armoa z Szymenderą na przyjęciu, Souza na ataku i Hawryluk jako libero.
W pierwszym secie walka była bardzo wyrównana. Na ataki Jakubiszaka i Szymendery, goście odpowiadali uderzeniami Meljanaca. W końcówce, olsztynianie mieli jednak problemy w ataku, co skrzętnie wykorzystali przyjezdni, zwyciężając 25:23. Obraz gry akademików z Kortowa w drugiej partii uległ poprawie. Radomianie jednak nie odpuszczali, bowiem dla nich każdy punkt jest ważny w kontekście walki o utrzymanie w PlusLidze. Lepiej na siatce radził sobie m.in. Alan Souza, czego efektem była wygrana 25:22.
W trzeciej odsłonie wtorkowego spotkania swoją dobrą dyspozycję pokazał Manuel Armoa, który raz po raz popisywał się efektownymi atakami. Dołączając do tego bardzo wysoki wskaźnik pozytywnego przyjęcia (aż 85% w samym trzecim secie), wynik nie mógł być inny, jak wygrana akademików z Kortowa (25:17). Ostatni set był tylko formalnością – Indykpol AZS Olsztyn zwyciężył 25:19, jak i całe spotkanie 3:1. Statuetkę MVP otrzymał Joshua Tuaniga.
- Trenowaliśmy bardzo sporo do tego spotkania – mieliśmy bowiem wolny weekend. Czuliśmy się trochę zmęczeni, ale zagraliśmy dobre spotkanie i najważniejsze są trzy punkty. Z tego jesteśmy zadowoleni – powiedział po meczu Manuel Armoa.
W kolejnym spotkaniu siatkarze Indykpolu AZS Olsztyn zmierzą się na wyjeździe z Barkomem Każany Lwów (sobota, 9.03, godz. 20:30). Ekipa ze stolicy Warmii i Mazur do hali Urania powróci w poniedziałek, 18 marca, w starciu z KGHM Cuprum Lubin (godz. 17:30).
Indykpol AZS Olsztyn - Enea Czarni Radom 3:1 (23:25, 25:22, 25:17, 25:19)
Indykpol AZS: Tuaniga, Szymendera, Armoa, Majchrzak, Jakubiszak, Alan Sousa, Hawryluk (libero) oraz Karlitzek, Siwczyk
Enea Czarni: Todorović, Buszek, Formela, Ostrowski, Rajsner, Meljanac, Nowowsiak (libero) oraz Gniecki, Hofer, Smoliński, Kufka, Gomułka, Teklak (libero)
MVP: Joshua Tuaniga (AZS)
Lp. | Nazwa | Mecze | Punkty | Zwycięstwa | Przegrane |
---|---|---|---|---|---|
1 | Jastrzębski Węgiel | 23 | 60 | 20 | 3 |
2 | Aluron CMC Warta Zawiercie | 23 | 57 | 19 | 4 |
3 | Projekt Warszawa | 22 | 53 | 18 | 4 |
4 | Asseco Resovia Rzeszów | 23 | 44 | 16 | 7 |
5 | Trefl Gdańsk | 23 | 42 | 13 | 10 |
6 | BOGDANKA LUK Lublin | 23 | 41 | 14 | 9 |
7 | Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle | 24 | 38 | 13 | 11 |
8 | Indykpol AZS Olsztyn | 24 | 38 | 11 | 13 |
9 | PSG Stal Nysa | 24 | 35 | 11 | 13 |
10 | PGE GiEK Skra Bełchatów | 23 | 33 | 12 | 11 |
11 | Barkom Każany Lwów | 24 | 27 | 10 | 14 |
12 | Ślepsk Malow Suwałki | 24 | 22 | 8 | 16 |
13 | Exact Systems Hemarpol Częstochowa | 23 | 21 | 6 | 17 |
14 | GKS Katowice | 23 | 20 | 7 | 16 |
15 | KGHM Cuprum Lubin | 24 | 18 | 5 | 19 |
16 | Enea Czarni Radom | 24 | 12 | 4 | 20 |
Komentarze (4)
Dodaj swój komentarz