Indykpol AZS Olsztyn wraca na ligowe boiska!

Przypomnijmy, że 14 zawodników musiało pauzować z powodu dodatnich testów na obecność koronawirusa SARS CoV-2. Z racji braku możliwości złożenia pełnego składu na mecze, władze PlusLigi zdecydowały o przełożeniu spotkań na inny termin. Indykpol AZS na tę chwilę ma już pięć nierozegranych meczów, ale wszyscy liczą, że to już ostatnie problemy zdrowotne tej drużyny.

Indykpol AZS rozpoczął ten sezon bardzo przeciętnie. Pierwsze trzy mecze zakończyły się porażkami i to z zespołami, z którymi olsztynianie powinni wygrać. Obecnie po 6 kolejkach tylko dwa mecze zakończyły się po myśli kibiców i zarządu klubu. Ostatnie spotkanie przed kwarantanną pokazało jednak charakter zawodników. Wygrana przed swoją publicznością 3:2 z VERVĄ Warszawa tchnęła w zespół wolę walki i obudziła potencjał. Był to jednak ostatni mecz z udziałem kibiców, mecz 8 listopada w hali Urania w Olsztynie z drużyną GKS Katowice odbędzie się już przy pustych trybunach.

Warto też pamiętać, że wszystkie mecze PlusLigi można obstawiać. Jeżeli interesujemy się sportem i mamy odpowiednią wiedzę na temat siatkówki i dyspozycji wszystkich drużyn to można spróbować swoich sił w zakładach bukmacherskich. Dla nowych użytkowników zawsze są przygotowane świetne promocje i bonusy, koniecznie sprawdź co oferują!

„Rozmawiamy ze sobą codziennie. Dobrą informacją jest to, że wszyscy czują się coraz lepiej. Na początku zawodnicy zmagali się z drobnymi problemami, jak gorączka czy bóle mięśniowe. Teraz jest już coraz lepiej. Jeśli chodzi o aktywność fizyczną, to Paweł Ciesiun, nasz trener przygotowania fizycznego, opracował plan, który każdy z siatkarzy będzie mógł realizować w domu. Zaczynamy spotkania online, gdzie wspólnie będziemy ćwiczyć”. - powiedział Daniel Castellani, trener Indykpolu AZS Olsztyn.

Przypomnijmy, że doświadczony 59-letni trener urodzony w Argentynie zaczął prowadzić drużynę z Olsztyna dopiero w tym sezonie. Jest to człowiek z ogromną wiedzą, wcześniej miał też epizod jako szkoleniowiec reprezentacji Polski. Na tę chwilę ciężko ocenić jego prace z racji utrudnień, jakie występują od początku sezonu. Problemy zdrowotne i brak regularności w treningach odbija się też na formie zespołu.

Najmocniejszym ogniwem w tym sezonie jest niewątpliwie atakujący Damian Shulz, ponad 16 zdobytych punktów na mecz robi wrażenie. Dwaj środkowi, doświadczony Dmytro Teryomenko i nowy nabytek Rojas Javier, w każdym spotkaniu grają na dobrym poziomie. Ostatni mecz z warszawską drużyną to popis libero Jędrzeja Gruszczyńskiego, który zanotował aż 16 perfekcyjnych przyjęć. Warto też wspomnieć, że Przemysław Stępień z meczu na mecz jest jeszcze lepszy na rozegraniu.

Widać, że w tych zawodnikach drzemie ogromny potencjał i w każdym ligowym meczu mieli przebłyski świetnej gry. Najważniejsze, żeby trener Daniel Castellani ich odpowiednio poukładał, a tak jak rok temu mają ogromną szansę na awans do grupy mistrzowskiej.

Najbliższe mecze Indykpolu AZS Olsztyn:

• 08.11 – GKS Katowice (u siebie)

• 14.11 – Resovia (wyjazd)

• 21.11 – Czarni Radom (u siebie)

• 28.11 – Ślepsk Suwałki (wyjazd)

Zakaz wstępu na stronę internetową i udział w grze hazardowej dla osób poniżej 18 roku życia.

Obstawianie zakładów bukmacherskich niesie ze sobą ryzyko uzależnienia. Pamiętaj, że nie może być sposobem na życie. W Polsce korzystanie z usług nielegalnych bukmacherów jest zabronione, możesz grać wyłącznie u tych operatorów, którzy posiadają zezwolenie Ministerstwa Finansów.