Sobotnim spotkaniem w Kędzierzynie-Koźlu, siatkarze Indykpolu AZS Olsztyn rozpoczęli zmagania w rundzie rewanżowej rozgrywek PlusLigi. Przed meczem z aktualnym mistrzem Polski, Kuba Hawryluk zwracał uwagę na rosnącą formę zespołu. - Pod koniec pierwszej rundy wyglądaliśmy już bardzo dobrze. Z każdym kolejnym rozegranym spotkaniem jest coraz lepiej. Jeśli chodzi o sobotnią konfrontację, to kluczowe w naszym zespole będą zagrywka oraz blok-obrona. Najwięcej nad tym pracujemy i to jest naszą siłą.
Mecz z aktualnym mistrzem Polski, ekipa ze stolicy Warmii i Mazur rozpoczęła taką sama siódemka zawodników, jak podczas trzech ostatnich, wygranych spotkań: Tuaniga, Lipiński, Andringa, Poręba, Averill, Butryn i Hawryluk (libero). Początek spotkania miał taki sam przebieg, jak pierwsze starcie obu ekip w Iławie - po dwóch setach mieliśmy remis 1:1. W trzecim secie pewnie zaprezentowali się gospodarze, którzy w czwartej partii dążyli do zamknięcia spotkania i zwycięstwa za trzy punkty. Wtedy to jednak do gry wrócili akademicy z Kortowa, którzy odwrócili losy czwartej partii, doprowadzając do zwycięskiego tie-breaka.
Patrząc w pomeczowe statystyki, ekipa ze stolicy Warmii i Mazur była lepsza w każdym elemencie siatkarskiego rzemiosła. Olsztynianie dokładniej przyjmowali (44% pozytywnego przyjęcia przy 38% pozytywnego przyjęcia rywali), byli skuteczniejsi w ataku (47% skuteczności przy 46% skuteczności gospodarzy), zdobyli więcej punktów blokiem (10:6) oraz zagrywką (12:4). Najwięcej punktów w zwycięskiej ekipie zdobył Karol Butryn (28 pkt.), a u rywali – Łukasz Kaczmarek (17 „oczek”).
- Przyznam szczerze, że nie graliśmy dobrze w tym spotkaniu. Popełniliśmy sporo prostych błędów, lecz wygrana zawsze cieszy. Nie wiem nawet jak to jest możliwe, że z taką grą mogliśmy wygrać z ZAKSĄ i to jeszcze na ich terenie. W mojej grze było kilka prostych błędów, tak jak i całego zespołu, które nie powinny się zdarzyć. Będziemy nad tym ciężej pracować i mam nadzieję, że w kolejnych meczach podtrzymamy passę zwycięstw - powiedział po meczu Kuba Hawryluk.
Siatkarze Indykpolu AZS Olsztyn w najbliższą środę rozegrają ostatnie spotkanie w 2022 roku. Rywalem ekipy ze stolicy Warmii i Mazur będzie Jastrzębski Węgiel. Początek spotkania w Iławskim Centrum Sportu, Turystyki i Rekreacji o godz. 17:30.
Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - Indykpol AZS Olsztyn 2:3 (25:17, 22:25, 25:18, 27:25, 12:15)
ZAKSA: Stępień, Śliwka, Żaliński, Smith, Paszycki, Kaczmarek, Banach (libero) oraz Karjagin, Janusz, Kluth, Kalembka
AZS: Tuaniga, Lipiński, Andringa, Poręba, Averill, Butryn, Hawryluk (libero) oraz Jankiewicz, Jakubiszak, Szymendera
MVP: Karol Butryn (AZS)
Komentarze (5)
Dodaj swój komentarz