We wtorek napisał do nas czytelnik w sprawie prac prowadzonych przy ul. Mariańskiej.
– W parku na skrzyżowaniu Mariańskiej i Lengowskiego od 3 dni kościelni oraz IPN dokonują ekshumacji ciał tamże zakopanych. Rozkopują coraz większą część parku. Może coś o tym napiszecie? – zapytał czytelnik.
Uznaliśmy, że jest to ciekawy temat, dlatego też skontaktowaliśmy się z dr. Pawłem Warotem, naczelnikiem olsztyńskiej delegatury IPN-u. Niestety, naczelnik nie chciał zbyt obszernie komentować przebiegu prac. Powiedział, że najprawdopodobniej w przyszłym tygodniu IPN wyda komunikat prasowy w tej sprawie.
– Na razie mogę powiedzieć jedynie to, że cieszymy się z tego powodu, że na terenie województwa warmińsko-mazurskiego i Olsztyna trwają poszukiwania ofiar totalitaryzmów, jednego i drugiego – powiedział w rozmowie z nami Paweł Warot, naczelnik delegatury Instytutu Pamięci Narodowej w Olsztynie.
Jak ustaliliśmy, prace ekshumacyjne będą prowadzone jeszcze w przyszłym tygodniu.
Przypomnijmy, że na tym terenie istniał cmentarz, na którym chowani byli pacjenci i personel szpitala mariackiego. Nekropolia zaczęła funkcjonować w 1878 roku. Zamknięto ją w 1961 roku, a 13 lat później splantowano.
Pochowano tutaj księdza Josefa Steinkiego (ostatecznie, w 1954 roku spoczął w cmentarzy kapitulnym we Fromborku), kapelana szpitala. Steinki, w wyniku donosu, przed objęciem pracy w placówce medycznej, był oskarżony o zdradę ojczyzny, w związku z czym został wtrącony przez hitlerowski reżim do więzienia. W 1945 roku, po wkroczeniu do miasta żołnierzy Armii Czerwonej, stanął w obronie cnoty sióstr zakonnych i pielęgniarek, za co został brutalnie pobity. Trafił do więzienia, gdzie zachorował na czerwonkę i tyfus. 16 lutego 1945 roku, już po wyjściu na wolność, zmarł z wycieńczenia na plebanii. Podobny los mógł spotkać także inne osoby, w tym chorych i personel szpitala.
Komentarze (6)
Dodaj swój komentarz