W ubiegłym tygodniu w artykule Diwa olsztyńskiej sceny honorowym obywatelem miasta? Informowaliśmy o tym, że radni klubu Platformy Obywatelskiej Nowoczesna Koalicja Obywatelska wystąpili o nadanie Irenie Telesz-Burczyk tytułu Honorowego Obywatela Olsztyna.
Dziś podczas sesji rady miasta radni zagłosowali za nadaniem tytułu Honorowego Obywatela Olsztyna zasłużonej aktorce Teatru im. Stefana Jaracza.
– Pani Irena walczyła o Polskę niepodległą w Solidarności. Chciałabym zwrócić uwagę na jej wielkie serce. Tak aktywnej mieszkanki Olsztyna, dla której ważny i nieobojętny był los najbiedniejszych ludzi, nie spotkałam. Zasługuje to na niezwykłą uwagę – powiedziała radna Halina Ciunel.
Nie wszystkie jednak stanowiska była takie same. Od głosu wstrzymała się Elżbieta Wirska.
– Dla mnie uczestnictwo pani Telesz w czarnych marszach nie pozwala zagłosować, żeby pani Telesz została honorową obywatelką miasta. Jeżeli pani Telesz promuje zabijanie nienarodzonych dzieci, bo popiera te marsze, to muszę się wstrzymać z głosowaniem – przyznała radna Wirska.
Nowo powołana honorowa obywatelka miasta przyznała, że to wyróżnienie jest dla niej wielkim zaszczytem.
— To wielki zaszczyt i nie wiem, czy zdołam to jeszcze odpracować. Mam już 80. lat. Muszę jeszcze pomóc w organizowaniu hospicjum dla dzieci, a także podziałać trochę na rzecz Federacji Organizacji Socjalnych FOS-a w Olsztynie – powiedziała w rozmowie z nami Irena Telesz-Burczyk.
Aktorka jest 28. osobą, której nadano ten tytuł.
kac, mjs
Komentarze (8)
Dodaj swój komentarz