Tomasz B. lżył Ukraińców w Internecie.
O sprawie dowiedział się Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych.
Szybko udowodniliśmy mu, że nie ma naszej zgody na działalność rasistów i ksenofobów. Po zawiadomieniu Ośrodka Tomasz B. stanie przed sądem w Olsztynie.
Oskarżonym z art. 257 kk grozi do 3 lat więzienia, natomiast w podobnych przypadkach, przy wcześniejszej niekaralności, sądy zazwyczaj orzekają kary ograniczenia wolności i prac społecznych oraz grzywny.
– napisali w poście działacze Ośrodka.
Dodali, że nagłaśniają podobne przypadki, aby „rasiści wiedzieli, że nie są bezkarni”.
W sprawie Tomasza B. trwa postępowanie sądowe. Odpowie za dwa zarzuty. Pierwszy to wspomniany wyżej art. 257 kk, czyli publiczne znieważenie grupy osób z powodu ich przynależności narodowej. Natomiast drugi zarzut to znieważenie słowami powszechnie uznanymi za obelżywe Jacka K. To przestępstwo z art. 216 § 2 kk.
Przypomnijmy, że to nie pierwsze takie zachowanie, które opisywaliśmy na naszych łamach. W listopadzie ubiegłego roku studentka Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie nagrała filmik, na którym obrażała kobietę narodowości ukraińskiej.
Więcej o tym zdarzeniu przeczytasz:
Studentka UWM-u: ''Ukraińska k***a, jeb**a sprzątaczka zajęła mi miejsce!'' [WIDEO]
Studentka UWM w filmie obraziła Ukrainkę. Prokuratura wszczęła śledztwo
Jest decyzja prokuratury ws. studentki UWM, która publicznie znieważyła Ukrainkę
Komentarze (26)
Dodaj swój komentarz