Janusz Cichoń zaczynał karierę polityczną jako działacz samorządowy. Przez 8 lat był radnym Olsztyna (w latach 1994-2002). Od 1996 do 1998 roku pełnił funkcję wiceprezydenta miasta, a potem, do 2001 roku, prezydenta. Kontynuował działalność samorządową, a w wyborach parlamentarnych w 2007 roku uzyskał mandal poselski z ramienia Platformy Obywatelskiej. Cichoń skutecznie ubiegał się o reelekcję w kolejnych wyborach, również w ostatnich - z 2023 roku. Od 2006 jest członkiem Klubu Parlamentarnego Koalicji Obywatelskiej (wcześniej Platformy Obywatelskiej).
Rozmowę rozpoczęły kwestie regionalne. Poseł wypowiedział się na temat pracy Warmińsko-Mazurskiego Zespołu Parlamentarnego. W jego skład wchodzą politycy, którzy współpracują na rzecz regionu.
- Zespół z założenia powinien być ponadpartyjny – tłumaczy Janusz Cichoń. - Jestem przewodniczącym zespołu. Niestety, mamy problem z przynależnością. Dzisiaj w jego skład wchodzą wszyscy senatorowie i większość posłów z regionu Warmii i Mazur, ale z opozycji jest tylko jedna posłanka.
I dodaje: - Prowadzimy w jego ramach działania, które mają mobilizować ministrów do realizacji inwestycji w regionie.
Przewodniczący Komisji Finansów Publicznych tłumaczył także, dlaczego do tej pory nie udało się zrealizować zakładanych w budżecie planów, np. zmian w systemie podatkowym: - Zmiany wprowadzamy – mówi polityk. I dodaje: - Są ograniczenia w realizacji naszych zadań. Mamy deficyt w tegorocznym budżecie na poziomie rekordowym – 289 mld zł.
Polityk wymienił także poczynione przez rząd inwestycje, m.in. tzw. "babciowe", czyli akcja "Aktywny Rodzic". W jej ramach opiekunowie dzieci w wieku 1-3 lat, mogą ubiegać się o wypłatę 1500 zł. Ważną częścią budżetu jest zbrojenie, na które w 2025 roku jest zaplanowane 4,7% PKB.
- To najwyższy udział w relacji do PKB na całym świecie. Więcej, niż my na zbrojenia w ostatnich latach wydawały tylko USA, Turcja, okresowo może Wielka Brytania – mówi Cichoń. - Pozostałe kraje NATO wydawały zdecydowanie mniej. Chcielibyśmy "przenieść" formułę troski o nasze bezpieczeństwo na całą Europę.
Były prezydent Olsztyna uważa także, że powinien powstać europejski fundusz, który wspierałby państwa zagrożone agresją Rosji.
Kolejną kwestią była tzw. "luka podatkowa", czyli kwota utraconych wpływów z podatku VAT, które budżet państwa powinien otrzymać na podstawie oszacowanej "bazy podatkowej".
- Walczyłem przez parę lat o wprowadzenie Jednolitego Pliku Kontrolnego – tłumaczy Cichoń. - Są to działania niezbędne, żeby ograniczyć oszustwa w zakresie podatków. To wymaga też pracy nas świadomością podatkową polskich przedsiębiorców i obywateli.
Elementem finansów państwa są także dofinansowania unijne: - Nadrabiamy zaległości. Płatności są realizowane w zadowalającym tempie – opowiada poseł.
Janusz Cichoń podkreślił jak ważny dla budżetu państwa jest wzrost gospodarczy.
Poseł wspomniał również o inwestycjach kolejowych w regionie, np. na trasie Olecko–Gołdap: - To są również kwestie związane z bezpieczeństwem. Kolej to sposób na przemieszczanie sił zbrojnych i uzbrojenia – tłumaczy polityk.
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz