- Czy prawo dostępu do naturalnego surowca, jakim jest woda, staje się czymś wyjątkowym? - zapytał rozpoczynając konferencję radny Babalski. Sytuacja w olsztyńskim Przedsiębiorstwie Wodociągów i Kanalizacji, tak jak inne tego typu firmy w innych miastach, są w trakcie sporu z Państwowym Gospodarstwem Wodnym Wody Polskie.
Z podanych przez radnego informacji wynika, że 70% spółek wodociągowych w Polsce zakończyło II kwartał 2022 roku na minusie. - Niestety ten problem nie ominął również Olsztyna - dodaje.
Regulator do tej pory nie zaakceptował nowej taryfy opłat dla PWiK. "Drastyczna" podwyżka opłat (radny odmówił podania konkretnej liczby), jaką zapowiadają Wody Polskie, może wpłynąć na ponoszone przez mieszkańców Olsztyna koszty związane z dostarczaniem wody do swoich mieszkań.
- Podczas 52. sesji Rady Miasta w październiku 2022 roku radni wysłuchali informacji o działalności PWiK w 2021 roku oraz o aktualniej sytuacji finansowej przedsiębiorstwa. Wtedy to prezes WODKANu, Wiesław Pancer, mówił o problemach, jakie są w spółce - tłumaczył Babalski.
Problemy te zostały sprecyzowane w piśmie skierowanym przez prezesa PWiK do Wojewódzkiej Rady Dialogu Społecznego. "Jeżeli regulator nie ustali wnioskowanej taryfy, przewidujemy zakończenie roku 2023 stratą 25,3 miliona zł" - cytował radny.
- Tamte słowa nie wywołały wówczas żadnej reakcji wśród radnych - wyjaśniał dalej Babalski - Tylko ja podjąłem dialog, pytając: jak to możliwe, że spółka, która do tej pory przedstawiała się jako najbardziej stabilna popadła w takie tarapaty? Czy byliśmy wprowadzani w błąd przez władze spółki?
Dalsze pisma ostrzegające o problemach PWiK miało zostać zignorowane przez Komisję Gospodarki Komunalnej, na czele której stoi radny PO, Łukasz Łukaszewski. Babalski informował także, że wnosił o wysłuchanie sytuacji w PWiK podczas sesji Rady Miasta.
- Niestety, wniosek ten upadł dzięki głosom PO, klubu prezydenta i klubu Demokratyczny Olsztyn. Przeciw było 17 radnych - mówił polityk PiS.
Następnym krokiem było złożenie interpelacji do prezydenta. W odpowiedzi radny otrzymał zbiór 13 pism opisujących sytuację w PWiK. Na ich podstawie zadał pytania o prowadzone przez przedsiębiorstwo inwestycje (takie, jak wykupienie ponad 60 tys. akcji Stomilu Olsztyn) oraz postępowanie, które może się w związku ze sporem WODKAN-u oraz Wód Polskich rozpocząć.
Babalski stwierdził także, że sytuacja jest na tyle drastyczna, że brak rozwiązania może poskutkować przerwą w dostawach wody do olsztyńskich mieszkań oraz bankructwem Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji.
Komentarze (27)
Dodaj swój komentarz