Napisał do nas czytelnik, który w czwartek wieczorem wybrał się na basen w Aquasferze. Zauważył, że strefa rekreacyjna oraz zjeżdżalnie są nieczynne.
– Zdziwiło mnie to, ponieważ dla dzieci to duża atrakcja. Zapytałem obsługi, dlaczego część Aquasfery jest wyłączona z użytkowania. Dowiedziałem się, że brakuje ratowników. Tak było nie tylko w czwartek, bo tydzień temu również – powiedział w rozmowie z nami pan Jakub.
Skontaktowaliśmy się w tej sprawie z Ośrodkiem Sportu i Rekreacji w Olsztynie. Rzeczywiście, sytuacja nie wygląda zbyt ciekawie.
– Wczoraj nie pojawił się ratownik. W związku z tym, że nie mogliśmy zapewnić należytego bezpieczeństwa, postanowiliśmy wyłączyć część obiektu, tzn. strefę rekreacyjną – powiedział w rozmowie z nami Tomasz Dunalski, kierownik Aquasfery.
I dodał: – Problem z ratownikami trwa już od jakiegoś czasu. Szkoli się ok. 15 osób, ale inne ośrodki, nierzadko lepiej płacące, również się otworzyły. W tym roku złożyło wypowiedzenia 3 ratowników.
Czytaj również:
W Olsztynie brakuje ratowników. Czy część kąpielisk będzie niestrzeżona?
Komentarze (27)
Dodaj swój komentarz