Mimo iż każda rzecz w sklepach centrum handlowego Alfa, jest specjalnie zabezpieczona przed kradzieżą, to śmiałków, którzy kombinują z rozbrajaniem klipsów nie brakuje. Wraz z otwarciem nowych sklepów w Alfie, pojawiły się rzesze klientów, nad którymi coraz trudniej zapanować ochronie i pracownikom sklepów. W takim właśnie tłumie, złodziejowi łatwo jest się ukryć. W galeriach dużych miast, najczęściej na kradzieży łapane są młode dziewczęta. Wynoszą ze sklepów ubrania, biżuterię a nawet bieliznę. Jak to robią? To proste. Wycinają klipsy zabezpieczające z kawałkiem materiału. Jak widać nawet ubranie z dziurą może być atrakcyjne. Olsztyńska policja dwukrotnie interweniowała wczoraj w Centrum Handlowym przy ulicy Piłsudskiego. Złodziejami byli dwaj mężczyźni. Jeden z nich chciał ukraść żelazko za 650 złotych, jednak kiedy zaczął rozbrajać zabezpieczenie włączył się alarm. Drugi z mężczyzn to 33-letni mieszkaniec Nidzicy, który chciał wynieść ze sklepu trzy bluzy, oczywiście nie płacąc. Obaj zatrzymani mogą trafić za kratki nawet na 5 lat.