Przypomnijmy, w 2013 roku miasto zakończyło rekultywację terenu poprzemysłowego dawnej gazowni leżącego przy ulicy Knosały w Olsztynie. Proces ten miał przyczynić się do uatrakcyjnienia tego terenu, a co za tym idzie do powstania tam nowej dzielnicy nad Łyną. Inwestycja zakładała zlikwidowanie ognisk zanieczyszczenia gruntu i wód podziemnych w wyniku usunięcia podziemnego zbiornika ze smołami pogazowymi, podziemnej infrastruktury i zanieczyszczonej gleby.
Dzięki wartej niemal 8 mln złotych inwestycji miejskie, nieruchomości w centrum stały się atrakcyjne. Jeden z deweloperów wybudował tam ciekawe architektonicznie osiedle tuż przy zrealizowanym przez miasto Parku Centralnym.
Teraz swojego, lepszego jutra doczeka się również popadająca w ruinę zabytkowa willa na skraju Parku Centralnego. Jak się okazuje znalazł się bowiem chętny na jej kupno i odrestaurowanie.
- Zapowiada on po wyremontowaniu otwarcie w niej hotelu, a więc w ten sposób podniesie atrakcyjność tego miejsca. Teraz tylko trzeba trzymać kciuki, żeby zrobił to szybko, najlepiej do czasu, gdy skończymy przebudowę mostu św. Jakuba i urządzimy planty. Uroda piękniejącego Olsztyna zobowiązuje, więc nie ma co czekać – mówi prezydent Olsztyna, Piotr Grzymowicz.
Komentarze (1)
Dodaj swój komentarz