Olsztyn szykuje się do rozbudowy sieci tramwajowej. Potrzebuje więc dodatkowych tramwajów. W maju tego roku ogłoszono przetarg na zakup 8 nowych pojazdów. Zgodnie z tak zwanym ''prawem opcji'' miasto zakładało też zakup dodatkowych 16 sztuk w zależności od uzyskanego dofinansowania. W sumie do Olsztyna trafić miałyby więc 24 nowe tramwaje.
W przetargu wystartowało jedynie konsorcjum firm Stadler i Solaris. Za dostawę 8 tramwajów firma chciała niemal 81 mln złotych – to znacznie więcej niż miasto było w stanie zapłacić. Na zakup taboru miasto zamierzało przeznaczyć bowiem prawie 64 mln złotych. Ostatecznie przetarg unieważniono.
Dziś został ogłoszony nowy przetarg na dostawę taboru. Co ciekawe, tym razem miasto chce kupić od razu 12 nowych tramwajów i 12 w ramach prawa opcji. Pierwsza część zamówienia ma już zagwarantowane finansowanie w ramach projektów: ''Rozwój transportu zbiorowego w Olsztynie – łańcuchy ekomobilności'' (2 sztuki), ''Rozwój transportu zbiorowego w Olsztynie - trakcja szynowa'' (6 sztuk) oraz ''Rozwój łańcuchów ekomobilności poprzez rozbudowę infrastruktury rowerowej i zakup taboru (4 sztuki).
Wszystkie tramwaje będą dwukierunkowe, niskopodłogowe, mieszczące nie mniej niż 200 pasażerów każdy, napędzane silnikami prądu przemiennego ze sterowaniem elektronicznym oraz wyposażone w klimatyzację dla części pasażerskiej i dla kabiny motorniczego.
Długość tramwaju określono w przedziale od 28 metrów do 30 metrów. Szerokość wyniesie 2,5 metra – dokładnie tyle, ile mają obecnie jeżdżące po Olsztynie tramwaje.
Komentarze (4)
Dodaj swój komentarz