Data dodania: 2004-11-17 00:00
Katedra św. Jakuba od wczoraj jest bazyliką mniejszą
Olsztyńska katedra św. Jakuba została podniesiona do godności bazyliki mniejszej. Podnoszący rangę świątyni dekret papieski odczytał wczoraj nuncjusz apostolski arcybiskup Józef Kowalczyk.
Wczorajszy dzień był chyba najważniejszym dniem arcybiskupa Edmunda Piszcza. W dniu swoich imienin metropolita warmiński ze wzruszeniem wysłuchał odczytanego przez nuncjusza apostolskiego abp. Józefa Kowalczyka dekretu papieskiego, podnoszącego katedrę św. Jakuba do godności bazyliki mniejszej. A potem życzeń z okazji swoich 75. urodzin.
Gotycka katedra św. Jakuba, a obecnie bazylika, została wybudowana w 1445 roku. Jako kościół znajdujący się w Olsztynie, siedzibie archidiecezji warmińskiej, jest miejscem, w którym większe uroczystości kościelne odprawia metropolita warmiński.
Wniosek do Watykanu o podniesienie rangi katedry abp Piszcz złożył w czerwcu 2003 roku. Decyzję Ojca Świętego ogłoszono wczoraj, czyli dzień przed przypadającymi dzisiaj 75. urodzinami metropolity warmińskiego. A ten wiek dla biskupów oznacza zwyczajowo przejście na emeryturę. Zgodnie z prawem kanonicznym, abp Piszcz zgłosił papieżowi gotowość przejścia na emeryturę. Decyzja w tej sprawie należy do Watykanu.
W wypełnionej po brzegi bazylice ksiądz arcybiskup odebrał życzenia od ks. dr. Władysława Nowaka z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, studentów teologii UWM, dzieci i katechetów. Ks. Nowak podkreślił jak wielką rolę w Kościele pełni arcybiskup Edmund Piszcz. - Przez 20 lat nie użył miecza władzy do posługi duszpasterskiej - mówił Władysław Nowak.
W ciągu 48 lat posługi kapłańskiej abp Piszcz wyświęcił ponad 300 księży i powołał 105 nowych parafii. Jubilat podkreślał, że uznanie za jego pracę jest też nagrodą dla ludzi, którzy wspólnie budują Kościół. - Jestem wciąż ogromnym dłużnikiem Boga i ludzi - mówił.
Po uroczystościach kościelnych metropolita przyjął gości w swojej siedzibie przy ul. Pieniężnego. Z życzeniami zjechali się duchowni, wierni i przedstawiciele władz z całego regionu. Nie brakowało również najbliższych przyjaciół arcybiskupa. Z kwiatami dla jubilata przybył do Olsztyna również ksiądz prałat Henryk Jankowski, proboszcz parafii św. Brygidy w Gdańsku.
- Przyjechał na krótko ok. godz. 11. Życzył tego, czego się zwykle życzy: zdrowia, pomyślności, wszelkiego dobra - powiedział abp Piszcz.
Aniela Mikulewicz
Karol Fryta
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz