Wielu kierowców parkuje na jednym z wjazdów na al. Wojska Polskiego, ryzykując mandatem. Czy przepisy mogą się zmienić? [ZDJĘCIA]

Część kierowców zatrzymuje swoje auta na samym wjeździe do jednej z filii Miejskiego Szpitala Zespolonego w Olsztynie przy al. Wojska Polskiego. W pobliżu znajduje się jednak parking, na którym pierwsze 15 minut postoju jest bezpłatne. Zarządcą drogi jest Zarząd Dróg, Zieleni i Transportu w Olszynie.

Zapytaliśmy rzecznika, czy można zmienić przepisy drogowe w taki sposób, aby kierowcy mogli tam legalnie parkować. Dowiedzieliśmy się, że miasto nie ma takich planów.

- Kierowcy parkujący pojazdy w tym miejscu naruszają przepisy prawa o ruchu drogowym i takie przypadki należy zgłaszać odpowiednim służbom tj. policji i straży miejskiej - powiedział nam Michał Koronowski, rzecznik prasowy ZDZiT-u.

Kierowcy, który pozostawiają swoje pojazdy w tamtym miejscu mogą zostać ukarani mandatem, a straż miejska przeprowadza na całej długości al. Wojska Polskiego regularne kontrole. Tylko w tym roku strażnicy podjęli łącznie 167 interwencji.

- 100 dotyczyło niezastosowania się do znaku B-36 – zakaz zatrzymywania, 21 – zatrzymania pojazdu w odległości mniejszej niż 10 m od skrzyżowania, 20 – niszczenia roślinności poprzez parkowanie na terenie zielonym, pozostałe interwencje dotyczyły innych wykroczeń – wyjaśnił mł. spec. Kamil Sułkowski, rzecznik Straży Miejskiej w Olsztynie.

Wysokość mandatu uzależniona jest od rodzaju wykroczenia. Kamil Sułkowski dodał, że za niezastosowanie się do znaku B-36 można zapłacić 100 zł i otrzymać punkt karny, za zatrzymanie pojazdu w odległości mniejszej niż 10 m od skrzyżowania – 300 zł i 5 punktów karnych, a za zniszczenie roślinności od 20 zł do 500 zł, w tym przypadku nie przyznaje się punktów karnych.